dlaczego tchorzliwa? tchorzem to jestes ty bo nie przylazłeś na solówke na rynek twardzielu internetowy zdejm koloratke i ogień. weź wszystkie szczepionki bo jak nie to będę twoim wrzodem na dupie
ksiądz i żeby do trucia ludzi namawiał !!!
Czemu ze mną rozmawiacie? Solowka z gejem?
9:54-przede wszystkim współczuję Ci, że masz kanciastą dupę. Jeżeli jesteś kobietą, to moje współczucie jest jeszcze większe. Ale cóż, musisz z tym jakos żyć.
A co do Twoich zachwytów, to PiS ma wiele porażek. Chcesz w tym temacie podyskutować? Jakoś Twój zachwyt nad PiS-em niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.
Napiszę tylko jedno - w ciągu ostatnich dni kursy euro i dolara mocno poszybowały. Pewnie podobnie było z kursami innych walut, aczkolwiek mnie interesują tylko te dwie. Wiesz o czym świadczy ten wzrost? Pomijając, że Polska cały czas jest rynkiem rozwijającym się, to jednak spadek złotego jest zbyt duży. Sprawa jest jasna - inwestorzy zwyczajnie nie oglądają telewizji Kurskiego. Opierają się na wiedzy i przewidywaniach. A te w przypadku Polski nie są najlepsze, bo jako jeden z niewielu krajów Polska w ogóle nie oszczędzała na gorsze czasy.
Społeczeństwo ma być może inne zdanie. Jeszcze. Problem polega na tym, że z każdym kolejnym dniem coraz więcej osób widzi, że "król jest faktycznie nagi". Dlatego Duda i PiS tak dążą do tego, aby wybory odbyły się 10 maja. Problemem dla PiS-u będą skutki gospodarcze pandemii. Im dłużej ona potrwa, tym większe one będą. No i na kogo wtedy zwalicie winę? Może na Chińczyków, bo chyba ich jeszcze o nic nie obwinialiście. No i jeszcze zasadne pytanie - jak PiS znajdzie tysiące członków komisji wyborczych. Niewielu zdecyduje się chyba za marne grosze ryzykować zdrowiem swoim (a pośrednio swojej rodziny). Przecież członkowie komisji będą mieli kontakt z wieloma potencjalnymi zarażonymi, bo wątpię, żeby koronawirus w Polsce wygasł w ciągu najbliższych 50 dni.
Aha i słyszałem o sondażu CBOS-u chyba dla TVP. Wiesz o co chodzi? Żeby wpłynąć na ludzi sondażami, bo skoro tyle osób chce głosować na "prezydenta" to może mają rację...? CBOS - rządowa sondażownia... Ja tylko czekam, kiedy CBOS zrobi badania na temat wiarygodności... badań CBOS-u. :)
No chyba, że już zrobili, ale nie kojarzę.
Tak sierżancie maru; kilka punktów w górę PIS 47,6%. Pisz pan , pisz ....
Kanciastą dupę ? Nic z tych rzeczy panie maru1. Ja nie twierdzę, że PIS ma same sukcesy, pokaż mi jednak choć jedne rząd, jakikolwiek, który byłby idealny. Podpowiem Ci, nie ma takiego nigdzie na świecie. Tak, jestem zadowolony z rządów PIS i to bardzo i mam do tego prawo. Nie tylko jak zresztą, co pokazują wybory. Zabronisz tego mnie, czy innym ludziom ? Chcesz zabronić bycia zadowolonym z tego, że dokonało się dobrego wyboru ? Daj spokój chłopie. Żyj i daj żyć innym. Twoje eleboraty są funta kłaka warte, mają sens jedynie dla Ciebie. Znudziło mi się czytać o Kurskim, czy jaki to PIS niedobry jest. To stało się naprawdę nudne. Jest czas pandemii, wyjątkowy czas i stąd takie zawirowania na rynkach. Wall street też odnotowuje historyczne spadki. Tak to już jest, nie ma na to wpływu. Co do sondaży to nie ośmieszaj się. Nie tylko w CBOS słupki dla PIS poszybowały, nie manipuluj więc. Inna sprawa to taka, że nie ma lepszego kandydata w tej chwili niż obecny prezydent. Ludzie to wiedzą i Twoje gadanie tego nie zmieni. Nie jesteś pępkiem świata, ani żadnym autorytetem, szczególnie tu, na forum. Im szybciej pogodzisz się z tym, że PIS będzie dalej rządził pełnią władzy, tym lepiej dla Ciebie.
09:55 - porównaj sobie post z 19 marca z godz. 09:54, z którego wynika, że PiS nie ma żadnych porażek przy samodzielnych rządach. Porównaj z Twoim postem. Jeżeli oba posty pisała ta sama osoba, to jest dość spory rozrzut - rzekłbym duża wewnętrzna sprzeczność.
Nie interesuje mnie, czy czytasz elaboraty mojego autorstwa. Nie musisz. Z chęcią bym się z Tobą wdał w dyskusję, ale postanowiłem czasowo wstrzymać się z obnażaniem kłamstw propagandy na tym forum (w tym również dyskusji z Ciemniakiem nt. "więziennictwa"). To nie jest właściwy czas. Ważniejsze jest zdrowie i życie moich Rodaków. Dlatego też kibicuję rządowi w walce z koronawirusem, a czas na rozliczenia przyjdzie później. Sukcesem będzie każdy wyleczony pacjent. Mam nadzieję, że w Polsce skończy się na kilkudziesięciu zgonach. Realizm podpowiada jednak, że może to być nawet kilkaset osób. Mój realizm wynika z tego, że w Chinach ludzie umierali po 18 dniach od zakażenia (nie pamiętam, czy to była średnia, czy mediana). Najgorsze może być więc przed nami, a jeszcze tragiczniejsza może być ewentualna druga fala zachorowań - tak, jak to było w przypadku "hiszpanki".
Nie będę również wytykał błędów rządu w walce z pandemią. Ogromnym pozytywem było zamknięcie szkół i uczelni oraz zamknięcie granic. Cieszę się, że rząd sprowadza do Polski moich Rodaków. Nie jest to jednak coś wyjątkowego, bo chyba wszystkie kraje w Europie tak robią bądź robiły. Sztuką jednak nie jest samo sprowadzenie Polaków do kraju. Osobiście uważam, że te osoby powinny być poddane przymusowej kwarantannie - można do tego wykorzystać choćby hotele czy akademiki w Warszawie Z dwóch powodów. Po pierwsze z Warszawy na własną rękę "repatrianci wirusowi" dostają się do różnych miejsc w całym kraju, co może skutkować roznoszeniem wirusa. Po drugie nie wszyscy są na tyle odpowiedzialni, żeby samodzielnie przestrzegać kwarantanny. Chciałbym też, aby przeprowadzano więcej testów i mam nadzieję, że stopniowo będzie to następować. Nie wiem, czy rząd myśli również o Wielkanocy? Masowe migracje mogą spowodować, że pozornie zdrowe dzieci i wnuki będą zarażać swoich rodziców i dziadków. Podobnie jest z majówką, bo wątpię, żeby do tego czasu zagrożenie minęło.
No i w końcu wybory 10 maja. Jeżeli nie zostaną odwołane, to zasadnym będzie stwierdzenie "po trupach do celu". Czy naprawdę Kaczyński nie rozumie, co się dzieje? Nawet ewentualna przegrana Dudy nie jest warta śmierci chociażby jednego Polaka zarażonego podczas głosowania. Jakie były efekty głosowania w czasie początków pandemii to można dostrzec już w Iranie, a skutki decyzji o przeprowadzeniu wyborów samorzadowych zapewne niedługo uwidocznią się we Francji.
Nie można Polaków zaganiać do urn... wyborczych. Trudno, wypłata 13 emerytur w kwietniu okaże się chybioną inwestycją wyborczą, ale trzeba się z tym po prostu pogodzić. Tak samo trzeba się będzie pogodzić z tym, że to rządzący aktualnie poniosą winę za skutki pandemii. Ewentualny sukces również będzie im przynależny - mam jednak na myśli sukces faktyczny, a nie li tylko propagandowy.
No i jeszcze jedno - AKAPIT DO FOLIARZA. W sporze z Ciemniakiem nie masz racji i tu (wyjątkowo) z nim się zgadzam. Człowieku, to nie są żarty. Już Ci raz pisałem, żebyś nie przesadzał w sprawie TEGO KORONAWIRUSA. Naprawdę nie masz nikogo w rodzinie lub wśród znajomych, kto może paść ofiarą pandemii? Chłopie, zastanów się, co robisz! Naprawdę chcesz, żeby Twoi Rodacy umierali z powodu powikłań wynikających z powikłań po zakażeniu? Przecież twierdzisz, że jesteś patriotą. I owszem to jest "tylko" koronawirus. Problem polega na tym, że "wcześniejsze" koronawirusy, które powodowały przeziębienie u wielu z nas to po prostu "amatorzy". Teraz tak nie jest i przynajmniej w tym zakresie się powstrzymaj. Zdajesz sobie sprawę, że jeżeli posłucha Cię chociaż jedna osoba, która zaniedba zasady bezpieczeństwa, to skutkiem może być zachorowanie kilkudziesięciu, a może nawet kilkuset osób? A co, jeśli któraś z tych osób umrze? Będzie Cię to cokolwiek obchodziło?
PS: I jeszcze taka jedna rzecz z niedzieli. Byłem w sklepie osiedlowym na zakupach. Czy wy w ogóle ludzie nie myślicie? Wytłumaczcie mi proszę, jaki jest sens wchodzić do sklepu całą czteroosobową rodziną? Co by było, gdybym (nie mając świadomości) był nisicielem wirusa? Albo np. Pani stojąca za ladą? NAPRAWDĘ CHCECIE MIEĆ NAD WISŁĄ DRUGIE WŁOCHY ALBO HISZPANIĘ? Trochę odpowiedzialności za siebie i innych....
nie ma zadnego wirusa
https://www.youtube.com/watch?v=QHxb1tYPTn4
Jak zwykle, dużo liter - mało treści. Każdy ma swoje prawo do oceny rządu. Jedni mogą uważać, że jest idealny, inni, np ja że bardzo dobry bo ideałów nie ma. Jeszcze innym może się on nie podobać w ogóle. Prawda jest jednak taka, w sytuacji w jakiej się znaleźliśmy rząd zdaje egzamin. Co będzie później, tego nie wie nikt. Nikt Polaków do urn nie zagania, póki co rząd ma inne priorytety i o wyborach raczej nie myśli. To, że ich nie przekłada, nie oznacza, że się odbędą. Po prostu nie ma teraz przesłanek do tego by wprowadzać stan wyjątkowy, za którym idą dalsze restrykcje dla obywateli. Myślę, że nikt by tego nie chciał. Rząd skupił się na walce z wirusem i ewentualnymi następstwami gospodarczymi pandemii. I dobrze, że tak jest. To, kiedy odbędą się wybory i tak jest bez znaczenia bo wygra je obecny prezydent, jestem tego pewien, tak samo wskazują wszelkie sondaże. Można oczywiście zaklinać rzeczywistość ale nic to nie da. Z partii opozycyjnych jedynie lewica wykazuje się jako takim zrozumieniem sytuacji bo cała reszta to żenada. Co do foliarza i głupoty ludzki podzielam Twoje zdanie.
W ostatni weekend miejscowości nadmorskie przeżywały najazd zmotoryzowanych turystów. Na niektórych parkingach przy plażach trudno było znaleźć miejsce do zaparkowania.
Burmistrz Helu Mirosław Wądołowski wysłał pismo do Wojewody Pomorskiego w sprawie wprowadzenia czasowego ograniczenia i zakazu wjazdu na Półwysep Helski dla osób przyjeżdżających w celach turystycznych i rekreacyjnych. To rekcja na dużą liczbę turystów, którzy mimo pandemii koronawirusa ruszyli nad morze.
ZGADZAM SIE Z TWOJA WYPOWIEDZIA 9;55
następna mądra inaczej i na dodatek paskudna: