Czy w ostrowcu ma to sens, myślicie że znajdzie się klienterja?
Jeśli stawki będą o połowę niższe niż w korporacjach taxi, to na pewno.
Jeśli Uber jeździłby poza granice miasta, to na pewno przyjąłby się. Jakoś jest tyle taxi i funkcjonują. Z taxi korzystam sporadycznie, w sytuacjach wyjątkowych, np jeśli mam czekać na busa godzinę czy półtorej, i taki kurs kosztuje mnie ok.20 zł. A Uber jakby wziął 10-12 zł, to korzystalabym częściej.
Ja tez bym korzystała. I właśnie poza miastem. Jestem za
W Ostrowcu jest bardzo tanie taxi.
Jadąc Uberem nigdy nie zapłacimy mniej niż 10 zł, a w Ostrowcu często taksówkarze mnie wołają za kurs. Jest to zbyt małe miasto, żeby to w ogóle miało sens, zarówno pod względem klientów, jak i kierowców Ubera.
A co na to lokalni taksówkarze? zamiast z pod margerity na disco kilińskiego kosztowało by to 5 zyla a nie 15
Tak już widze 5 zł. Chyba żartujesz. Za pięć to nawet silnika nie warto uruchamiać.
Uber w Ostrowcu miałby sens w przypadku wyjazdów poza miasto
Nie ma szans na mniej niż 10zł.
Spokojnie sie oplaca w aucie na gaz, zreszta taxi z gazem powinno byc tansze
Chłopie, nie rozumiesz. Od 2017 minimalna stawka w Uberze to 10zł.
W miastach powzej 250 tys, w ostrowcu bedzie spokojnie mozna zrobic 5 zl
