Układanie Domino
Czy ktoś w mieście układa domino...
aeeee Domino Day to fajna inicjatywa, nie krytykujcie watku, bo byc moze sie znajdzie kilku zapaleńców, krórzy dzieki temu forum będa mogli sie spotkac i podominowac?
Dzień domina (ang. Domino Day), organizowane corocznie w listopadzie widowisko, podczas którego burzone są konstrukcje z kostek domina, które były wcześniej układane przez grupę osób z wielu krajów. Celem jest pobicie rekordu ilości kostek domina, które zostaną wykorzystane i przewrócone. Kulminacyjnym momentem tego widowiska jest efektowne stopniowe burzenie konstrukcji. Oprócz obrazów utworzonych z kostek domina przez reprezentantów różnych krajów są też tzw. zadania specjalne w których biorą udział 2 wybrane osoby z różnych krajów. Widowisko uzupełnia dopasowana muzyka do przedstawianych scen. Każdego roku nie brakuje nowych zaskakujących pomysłów realizacji. W 2005 roku dodatkowe atrakcje dostarczali statyści, aktorzy i tancerki. W 2007 po raz pierwszy w historii nie udało się pobić rekordu świata. W każdym roku przewraca pierwszą kostkę tym samym rozpoczynając imprezę gość specjalny. W 2007 była nim piosenkarka Katie Melua. Organizatorem "Dnia Domina" jest Robin Paul Weijers, znany także jako Mr. Domino lub Herr der Steine. W 2010 widowisko zostało odwołane ze względu na niedobór funduszy
rekord 2009 4 800 000/ułożonych 4 491 863 93,58%
wiecej tu
To wiem, ale dziękuje...jestem fanem domino day sam mam 5000 domino :] ;p
podałem tym którzy w szyderczy sposób komentują...ale zakładając wątek powinieneś podać właśnie parę szczegółów z czym to się"je" by było jaśniej i zrozumiale dla innych.Życze sukcesów
Ja już jestem w wieku, kiedy grywało się wieczorami w przeróżne gry. Domino często układałam z moimi rodzicami. Śliskie miłe w dotyku kostki. Graliśmy też w chińczyka, warcaby, różne loteryjki i w bierki. To dla Was prehistoria. Ale nie było w każdym domu tv, a o komputerach i internecie nikt jeszcze wtedy nie myślał. Takich słów nie znano.
Nie było tv i kompów to musiało być nieciekawie.
Nie było kompów,ale były komórki...na posesjach!
haha Lou007 rodem z piekiełka Dominy :) mmmmrau :)