Ona była w kadrze Ukrainy i z ukraińskiej kadry gimnastyczek ją wyrzucono - ale nie wiadomo czy na zawsze. To w sumie jej osobisty problem i państwa Ukraińskiego a nie nasz.
"Ukraińska Federacja Gimnastyczna informuje, że wszczęto postępowanie dyscyplinarne w związku z wypowiedziami gimnastyczki Włady Nikołczenko zamieszczonymi na jej profilu na Instagramie. Więcej informacji na temat tej sytuacji przekażemy później" - czytamy na Facebooku.
https://www.sport.pl/inne/7,64998,30437728,ukrainka-obrazila-polske-i-polakow-no-i-pozaluje-juz-sie-za.html
Kilka dni temu ukraińska gimnastyczka artystyczna Włada Nikołczenko w mediach społecznościowych wyładowała frustrację na Polakach, twierdząc, że "nienawidzi tego kraju i mieszkających w nim ludzi". Na słowa 20-latki błyskawicznie zareagowała tamtejsza federacja, która postanowiła wyrzucić ją z kadry narodowej. Teraz na profilu Nikołczenko w mediach społecznościowych pojawił się kolejny wpis.
"Zrujnowany nastrój z samego rana. Nienawidzę tego kraju, a zwłaszcza ludzi, którzy tu mieszkają. Jestem tu tylko dlatego, bo zamknęli lotnisko na Ukrainie" - napisała Włada Nikołczenko na profilu Instagram w poniedziałek 20 listopada, kiedy przebywała na lotnisku w Warszawie i spóźniła się na lot do Dubaju. Skandaliczne słowa gimnastyczki artystycznej błyskawicznie rozniosły się po sieci, trafiając także do ukraińskiej federacji, która podjęła w tej sprawie zdecydowane kroki.
Sama zawodniczka obrazę skierowaną w stronę naszego kraju tłumaczyła stresem związanym z trwającą w Ukrainie wojną. "Doznałam załamania psychicznego [...] To była emocja sytuacyjna, której żałuję, nie chciałam nikogo urazić. Proszę, nie bierzcie tego do siebie" - napisała, jednak UFG była nieugięta. 20-latka została wyrzucona z kadry, o czym poinformował ukraiński minister sportu i młodzieży Matwiej Bidny.
https://www.sport.pl/inne/7,64998,30439659,ukrainka-ktora-nienawidzi-polski-nie-daje-o-sobie-zapomniec.html
Jest reakcja na słowa mera Lwowa, który w ostrych słowach zwraca się do Polski w sprawie blokady granicy: "Czy Polska ma odwagę, wolę polityczną i narzędzia obywatelskie, aby zakończyć tę haniebną blokadę Ukrainy?":
Redaktor Warzecha na portalu X komentuje: "Po pierwsze - pan mer kłamie. Pomoc humanitarna jest przepuszczana. Po drugie - to nie są "marginaliści", tylko ogromna grupa polskich przedsiębiorców, którzy bronią swoich firm i swojego dorobku życia przed nieuczciwą konkurencją. Po trzecie - wy sobie wyobrażaliście, że wszyscy Polacy podporządkują się waszym interesom, bo tak się zachowywali nasz rząd i prezydent? No to się pomyliliście".
Tak nasze firmy poupadaja a oni beda wozić luksusowe samochody i inne,wykańczając naszych przewozników.To samo jest w rolnictwie,my musimy stosowac się do norm unijnych oni nie poza naszymi glowami sa ustalane zasady,to tak wygląda praworządnosc w wykonaniu unijnym.
Gospodarstwa na ukrainie mają,niemcy,holendrzy i inni więc chcą nas wykończyć pod pozorem wojny
Najlepiej to wyjsc z unii tak jak W.Brytania
3 lipca 2022 Ukraina ponownie nakłada cła na polskie produkty. Zaskoczeni?
Trudno skomentować najnowszą zmianę ukraińskich przepisów, o których poinformował Związek Sadowników RP. Ukraina bowiem wróciła do pobierania ceł ze wszystkich towarów pochodzących z Unii Europejskiej.
Warto zacząć od początku. Po wybuchu wojny Ukraina wstrzymała pobieranie ceł i dodatkowych opłat z tytułu wwozu na jej teren produktów z Unii Europejskiej. Na początku czerwca z kolei Unia Europejska zniosła cła na wszystkie towary ukraińskie, które wjeżdżały na teren Wspólnoty.
Wczoraj ZSRP poinformował o tym, że Ukraina od 1 lipca 2022 wróciła do przepisów sprzed wybuchu wojny. Dokładniej rzecz ujmując, przywróciła poprzednio obowiązujące cła i podatki importowe na wszystkie towary, w tym także na owoce i warzywa z Unii Europejskiej.
Mamy zatem do czynienia z nieprawdopodobną sytuacją. Ukraińskie zboża zalewają krajowy rynek. Do mroźni działających na terenie naszego kraju przyjeżdżają maliny. Równocześnie polskie i unijne produkty, które są eksportowane na rynek ukraiński będą objęte cłem i dodatkowymi podatkami.
Jest to przykład skrajnie asymetrycznych relacji handlowych. Dotyka ona nasz kraj w szczególny sposób ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo z Ukrainą i sytuację na rynkach rolnych. Z drugiej strony jest dowodem na to, jak istotna jest możliwość prowadzenia suwerennej polityki celnej, niezależnej od Brukseli…
Tylko Polska taka naiwna przez rządy naszych.Moze mocniej jeszcze im w dupe wejść to baś szybciej zniszczą?
Na granicy polsko-ukraińskiej wciąż trwa protest kierowców i rolników, wspierany przez Konfederację. W Medyce przepuszczane są tylko pojazdy ze sprzętem wojskowym i pomocą humanitarną. Ukraińscy politycy - jak mer Lwowa, Andrij Sadowy - zaczynają coraz mocniej oskarżać polskie władze o zaprzepaszczenie wysiłku po inwazji. - Należy spojrzeć na globalny kontekst protestu i zadać sobie pytanie, w czyim interesie jest ten konflikt? Dochodzi do destabilizacji granicy Polski i Ukrainy. Odpowiedź jest jedna: leży to w interesie Rosji. Ani w polskich, ani ukraińskich realiach nie jest wskazane, żeby trwał kryzys na granicy, ponieważ tamtędy przewożone są dostawy zarówno pomocy humanitarnej jak i amunicji, broni i paliwa
19:49 wyjść z Unii jak Wlk Brytania? Nie! Polska poza Unią to Polska znacznie słabsza. Nie porównuj nas do Wlk Brytanii, nie jesteśmy byłym imperium globalnym z siecią kontaktów handlowych na całym świecie, mamy zupełnie inne położenie geograficzne i związane z tym polityczne problemy itd.
Tak jest ale po tych wyborach się może coś zmieni na lepsze bo już bez straszenia nas
10:22 nie ma potrzeby straszyć, zagrożenie jest realne i politycy prawie wszystkich partii zdają sobie z tego sprawę, stąd wydatki na zbrojenia
Rolnictwo leży i pokolei unia nas zalatwi,dlatego strajkuja i przewoznicy i rolnicy.Kto pojdzie robic na role jako parobek?
Ten ktory pracuje niema a ten ktory sie opierd zarobi i to sporo,no tak niebedzie to nieprejdzie na dluższa metę
Zeby wyjsc z unii trzeba oddac pobrane skladki.
A firmy z Unii powinny oddać podatki których nie zapłaciły, dotacje /mercedes 100milonów od obecnego premiera/.Zachód nikomu nic nie daje.
Oni juz maja te skladki w tym co kupili za zlotowkę,cukrownie ,stocznie ,huty.Wystarczy danin.Oni niedali za darmo
Teraz upaina wejdzie do unii to trzeba jak najszybciej Polske wyjebac z eurokolchozu