Czysta,sportowa,amatorska piłka jest OK.Taką możesz znaleźć na rozgrywkach zakładów ostrowieckich
wstęp wolny,wolny też od rozwydrzonych pseudo kiboli
a to link
http://www.twoj-sport.pl/aktualnosci/10904-turniej-pilki-noznej-ostrowieckich-zakladow-pracy-ostrowiec-swietokrzyski-2010.html
To co się dzieje przy Świętokrzyskiej to nie rozgrywki piłki nożnej, to parodia piłki. Mój mąż kiedyś chodził na każdy mecz KSZO, po aferze korupcyjnej która dotyczyła również naszego klubu dał sobie spokój. Ludzie przychodzili na mecze, emocjonowali się grą, przeżywali porażki, świętowali sukcesy, a później się okazało,że wyniki meczów były już wcześnie ustalane.Dlatego nie żal za taką formą rozrywki, bo to kojarzy się z cyrkiem.Piłkarze też nie są bez winy.Zamiast grać, dawać na boisku z siebie wszystko, to lansują się po nocnych klubach, patrząc tylko czy im dobrze irokez na włosach dobrze stoi i tylko pretensje, że kasy mało.Jakby byli tacy dobrzy, to upomniałyby się o nich lepsze i bogatsze kluby.
Piłka tak, ale bez korupcji, nieudolnych prezesów i z piłkarzami a nie z lanserami.
Wara od Pana Komendanta Jarosława Adamskiego. To doświadczony glina i wspaniały człowiek, fachowiec lubiany przez załogę, który jadł z niejednego pieca chleb. Niue masz elementarnej wiedzy o tej sprawie poza plotkami więc nie zabieraj głosu na forum, zwłaszcza, że chyba nawet nie znasz znaczenia wyrazu "mataczenie"... Cały dramat tej sprawy polega na tym, że trafiła do prowincjonalnej prokuratury na jakąś niedouczoną paniusie prokurator, co to boi się własnego cienia - stara prokuratorska zagrywka - nie wiadomo co zrobić? - to przedstawić zarzuty i niech się sąd martwi.