Na Onkologii w kielcach robią zdjęcie całej klatki piersiowej również okolice pach gdzie często są guzki, tam jest najdokładniejsza aparatura i na pewno dobrze opiszą.. potem będą Cię dalej kierować.
A ja byłam na konsultacji urologicznej u profesora Jakubowskiego. Robi porządne usg a w razie potrzeby biopsje na miejscu. Ma certyfikat Polskiego towarzystwa Ultrasonograficznego, więc to daje gwarancję, ze zrobi dobre badanie. przy tym przemiły i otwarty człowiek. jestem pod wrażeniem.
Ja byłam w Ostrowcu u Szczepaniakowej. Za samo usg zapłaciłam 100 zł, trochę drogo, a to było jeszcze 2 lata temu, więc ciekawe jakie ceny są teraz. Ogólnie to ona ma porządny sprzęt, ale na drugi raz szukałabym czegoś tańszego.
To nie chodzi o dobry sprzęt, tylko o to żeby lekarz potrafił dobrze zrobić usg, czyli po prostu żeby wiedział co widzi. Podobno 30% badań usg nadaje się do kosza i nie ma żadnej wartości diagnostycznej. Lepiej zapłacić więcej specjaliście, który zajmuje się danym problemem niż odbębnić u pierwszego lepszego. Mnie ginekolog odmówił usg, powiedział ze nie czuje się kompetentny w tym zakresie. Byłam zdziwiona, a teraz jestem mu wdzięczna bo trafiłam do dobrego lekarza.
Też od dłuższego czasu bolała mnie pierś.
Poradnia chorób piersi w szpitalu - nie polecam. odsyłaja Cię na usg - czekać trzeba miesiąc. Doktor spojrzała na moje wyniki i stwierdził, że taka zmiana nie jest powodem do niepokoju
Zrobiłam usg u prof Jakubowskiego - profesjonalne i od razu biopsja.
A do lekarza do dr Jawornika w Sandomierzu. Nie zbagatelizowali sprawy. Po lekach wszystko wraca do normy.
W Ostrowieckiej poradni chorób sutka przyjmuje ginekolog ze szpitala.Ogólnie nie polecam.Najpierw wyczuł guza wielkosci orzecha.Potem kazał zrobić USG.Badanie nic nie wykazało.Mammografia rownież w porządku. Pan doktor zakonczył leczenie mówiąc ze jest ok i mam sie zgłosic za rok.Jednak moja piers nie dawała mi spokoju.Cos z niej ciekło przy jakimś ucisku, nawet lekkim.Ropa z krwią.Poszłam prywatnie do Wierzbickiego i na USG zobaczył dwa guzki.Powiedział ze był pewnie i trzeci który pękł i stad ta ropa.Nie robił zadnej biopsji tylko od razu dostałam skierowanie na wycięcie guzków.Oba miały średnicę 2 cm.Wiec nie były az tak małe zeby USG w szpitalu ich nie wykryło.Trzy tygodnie czekania na wynik histopatologiczny i ufff.Cos łagodnego nieszkodliwego.Teraz znowu się szykuję bo mam takie same objawy, ale juz sie nie boje.Pewnie tak jak mówił to od tabletek antykoncepcyjnych.
ref
Można prosić jakis namiar na dr Jawornika
można prosić was o kontakt do tego profesora jakubowskiego albo do tej poradni co przyjmuje? bo ja nie jestem z ostrowca i chciałam się z kontaktować.
Najlepiej w Centrum Onkologii, Twoj lekarz moe Ci wzstawic skierowanie
Za starostwem przyjmuje prywatnie dr Kruzel z Centrum onkologii...idziesz do niego na wizytę, a on zapisuje Cię na wizytę w i badania w kielcach w przeciągu 1-2 tyg.
Ale do kielc potrzebne skierowanie
No jak pójdziesz prywatnie to nie, lekarz pierwszego kontaktu wypisze Ci skierowanie...no oczywiście, jeśli ten Onkolog uzna,że konieczne są badania w Kielcach...
JA byłam u niego raz na wizycie w Ostrowcu,zbadał mnie i kazał przyjechać do Kielc ze skierowaniem.
On sam zapisał mnie w kolejkę w Kielcach w Centrum Onkologii. Byłam u niego w czwartek, a wizytą w Kielcach była już we wtorek! Rano miałam wizytę, dostałam skierowanie na usg, a po usg ponowna wizyta u niego. Wszystko załatwiłam w jeden dzień!
Nie, niestety nie wszędzie umieją odczytywać USg!!! U sławnej Pani Sz..... płaciłam 3 razy za usg po 100zł , kazała mi 3 razy przychodzić do siebie...pojechałam na Onkologię do Kielc: wyśmiali ją i jej opis USG, a mnie kazali zmienić lekarza!!!!!!!!!!!!!!!!
To ja bylam raz i raz wystarczyl jak cos jest nie tak to chyba widzi nie po to sie uczy tyle lat zeby bledne usg odczytac dajcie spokoj
Jak byś poszła do tej lekarki, to byś wiedziała,że dobry sprzęt to za mało...