Dziennikarze lub rzecznicy prasowi lokalnej władzy. Wybierz sobie co Ci lepiej pasuje :)
Bo to są media władzy i nie mogą zadawać trudnych pytań. 02- 01 , 22:16
Ta, już widzę jak z drugiego końca miasta jedzie ktoś wyrzucic stare portki lub gacie.
Przecież na przewóz odpadów samochodem trzeba mieć specjalne pozwolenie. To jak mam wozić?
A na noszenie odpadów miałeś pozwolenie? Skoro do wczoraj ten odpad nosiłeś a dziś chcesz wyrzucić, to bez pozwolenia dasz radę.
to zapieprzaj z buta na pszok. Najlepiej z Kolonii Robotniczej i płać coraz więcej za wywóz. Co zrobić, taki rozum.
To SZOK
A kierownikiem pszok został mąż urzędniczki UM czy to prawda?
Trzeba było się udzielać na fesrynach osiedlowych najlepiej u boku Pani detektor PCRR i kręcić ziemniaczki to była by szansa na etat
Zawsze się wyrzucało do kontenerów PCK czy jakiejś firmy. Jest ich sporo na mieście
No tak ale tylko odzież nadającą się do użytku. Z drugiej strony gdzieś czytałem, że odzież z kontenerów PCK też trafia do przerobu na czyściwo xD. No to jak? Wyrzucasz coś dobrego z myślą, ż ktoś będzie to używał a to jest i tak mielone i idzie do produkcji szmatek różnych itp.
Gdy wejdzie system kaucyjny z każdą butelką będziesz ganiał do sklepu i też się da
Przyłączam się do twojej opinii i pytań gościu 22:16.
Do 16:14 Czy ty jesteś jakimś "naganiaczem" firm handlujacych odzieżą? Nie zamierzam budować cudzych biznesów za friko, przekazuję potrzebujacym, ktorych jest duzo wokoł nas, wystarczy tylko trochę chęci. Poza tym trzeźwo myślący ludzie nie wrzucaja odzieży nadającej się jeszcze do użycia do śmieci. Od 1 stycznia może byc taka sytuacja, ze ścierki, szmaty wszelkiego rodzaju tekstylny syf będzie wrzucany faktycznie do pojemników na używaną odzież i to będzie problem. Trzeba będzie omijać z daleka ciucholandy.
A może to jakieś ciche porozumienie ...?
Trzeba jakąs linie autobusową uruchomic dla tych wożących smieci na pszok.
Najlepiej autobusy z przyczepą