Paweł Kukiz w mocnych słowach ocenia projekt ustawy o przeciwdziałaniu epidemii, która ma m. in. mobilizować lekarzy do walki z COVID-19. - Jest napisana na kolanie. Nie został wykorzystany czas na przygotowanie się do drugiej fali pandemii. Teraz jest idea „ratuj się, kto może”.
Odpowiada też na zarzuty rządzących, że opozycja „sabotuje walkę z koronawirusem”.
Co mieli powiedzieć, skoro 30 ich posłów nie głosowało? Zwalili całą winę na opozycję. Sami nie zachowali czujności politycznej, pomijając aspekt etyczny. To świadczy o dużym rozprężeniu i napięciach w partii władzy. Ze względu na sytuację, nie jest to korzystne dla państwa. Ja mogę PiS lubić albo nie, ale w takiej sytuacji partia rządząca powinna być monolitem. Powinna być zwarta i powinna działać na rzecz obywateli. Wówczas można zarzucać opozycji warcholstwo. Kiedy jednak samemu nie wstaje się na czas, to jest to przerażające – mówi Paweł Kukiz.
A czy on coś zrobił w tej sprawie
Najlepiej to jest krytykować rządzących
14:43 - to podaj chociaż kilka przykładów za co mamy ich chwalić. Za te zaprzepaszczone pieniądze za nieodbyte wybory, za wynajęcie samolotu, który dostarczył nie nadający się do niczego sprzęt, że nie zajęli się przeszkoleniem służb medycznych, pozyskaniem przez 6 miesięcy lekarzy z zagranicy czy może za to, że zajęci byli zbyt sobą i obsadzaniem stanowisk?
14:43 - no to cieszmy się i skaczmy do góry, że tak pięknie rozwija się pandemia, rząd rozkłada ręce, a wyborcy przeciwstawiają się krytykowaniu rządu. A co Kukiz jest w rządzie, czy chociaż raz go posłuchali, kiedy mówił im prawdę w oczy?
Kukiz ma rację i zwraca też uwagę na jeden z zapisów projektu procedowanej dziś w Sejmie ustawy covidowej. – W myśl artykułu „dobrego Samarytanina” można odebrać zapomogi wypłacane przedsiębiorcom. Na przykład tym, którzy protestowali w Warszawie, bo nie nosili maseczek albo nie zachowali odległości. To daje asumpt do tego, by zabrać im to, co wcześniej pobrali. Z całą pewnością to próba zastraszenia.
Pieniądze zostały zaprzepaszczone przez opozycję, która za wszelką cenę nie chciała dopuścić do wyborów w maju 14:46. Wiesz dlaczego ? No właśnie. Chcieli je przenieść na teraz. Wyobrażasz to sobie ? Nie chrzań więc o pieniądzach bo to tylko i wyłącznie wina opozycji.
Premier umie jedynie pompować swój sukces, ale i tak skończy jak ewangelista Szumowski.
jak konstytucja z 97
Zmienili prawo, lub chcą zmienić że ma małe dziecko, czy karmi piersią to bez znaczenia jak Kaczyński klaśnie uszami -to ma zapierdalać na barykadę i bronić własną piersią przed wirusem, bo PIS tak chce.
Rozpaczliwe próby opanowania sytuacji, gdzie w ostatnich dniach mamy do czynienia z „ofensywą” rządu, jeśli chodzi o działania mające na celu walkę z epidemią. Są nowe obostrzenia na terenie Polski, w kolejnych dniach prawdopodobnie pojawią się kolejne, dodatkowo budowane są szpitale polowe, przygotowano również przepisy o przymuszaniu lekarzy do pracy, a także studentów czy doktorantów przy jednoczesnym wprowadzaniu Klauzuli Dobrego Samarytanina. Litości! Kiedy rząd się ogarnie i zacznie działać profesjonalnie, a nie zrywami.
Wszystko dopięte na ostatni guzik tylko chorych brak. Widziałem zdjęcie jak w foliowym tunelu wiozą manekina, zgłosiła sie też kobieta której mąż zmarł 15 lat temu teraz dostała papiery że na covid, bo kasa sie musi zgadzać.
Budka został dzisiaj zaorany.
Może tak rząd oddelegować na wolontariuszy salowych - taki personel tez bardzo potrzebny a oni nic innego by nie mogli robic, a każda para rąk się liczy
Taką ustawę niech przegłosują
Niech pokażą - jak walczą z COVID
Proponowana nowela Kodeksu wykroczeń (druk 683) zakłada nakładanie grzywny za nieprzestrzeganie zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków nałożonych w związku z zapobieganiem rozprzestrzeniania się epidemii. Jak podaje Prawo.pl, mandat zapłaci jednak nie tylko sprawca wykroczenia.
Ma go otrzymać również każdy, kto sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych przepisów. Do odpowiedzialności za brak maseczki w tym wypadku zostanie zatem pociągnięty rodzic albo opiekun prawny osoby małoletniej.
