Od tygodnia stoją przy bramce odgradzającej od torów, Panowie pracownicy SOK z Kielc, i wlepiają mandaty w wysokości 500 złotych za jak to Oni mówią " "przejście przez tory w niedozwolonym miejscu". Dają przykład ostatniego śmiertelnego zdarzenia 19 letniego chłopaka, który przechodził tam przez tory i potrącił go pociąg. Po pierwsze to nie ma tam żadnej tabliczki informującej:przejście przez tory surowo wzbronione. Po drugie kładka w jednej części jest w ogóle nieoświetlona, już nie jeden starszy człowiek potknął się na nie oświetlonych schodach bo ciemno ja w d....ie u murzyna. Po trzecie to w tym miejscu jest stare nie zlikwidowane dozwolone miejsce przejścia przez tory i jest bramka co prawda zdjęta ale są zawiasy ale wg tych Panów takiego czegoś nie ma. Ludzie nie przyjmujcie mandatów, najpierw pouczenie a potem mandat 50 złotych. I jeszcze jedno, którędy ma przejść osoba z niepełnosprawnością ruchową skoro nie ma przejścia dla osób niepełnosprawnych.
Jak legitymują to w nieoświetlonym miejscu, nie można zobaczyć skąd są i jak się nazywają. Jeden to nawet nazwiska i imienia nie chciał podać tylko numer służbowy
Te numery teraz to powinny zastąpić imię i nazwisko. Gdziekolwiek się nie ruszyć to nikt już się nie pyta o imię i nazwisko tylko każdy chce jakiś numer a to konta, a to PESEL, rzadko się zdarza, aby ktoś chciał imię i nazwisko. Rozumie takie metody kiedy jest się na "wygnaniu", natomiast w Polsce nadal powinno podawać się imię i nazwisko.
Oni dbają o wasze bezpieczeństwo
Za mało 500 zł. Ludzkie zycie jest bezcenne.
Ruszyc tylki na przejscie gora a nie damulki ida po torach bo zarobione. Bardzo dobrze.
Skąd można mieć pewność , ze legitymuje osoba kompetentna do tego a nie jakiś przebieraniec ? Gdzie można dzwonić w razie czego aby potwierdzić , ze Ci panowie to nie jacyś przebierańcy ?
Spytaj Rosiewicza on chyba by wiedział czy to byli przebierańcy?
a jak teraz całkowicie zamknięta jest dana dkładka to którędy za darmo można przejść?
Jak sama nazwa wskazuje ulicą Kolejową.
Dolne przejście przez tory jest teraz zamknięte, ponieważ obok tego przejscia kończą bieg niektóre składy i stoją tam czekająć na godzinę swojego odjazdu.Na perony jest wejście 150 m dalej lub górną kładką od ulic Żabiej i Kolejowej.
Ruszac dupy i po schodach. Bardzo dobrze, sadzic mandaty maDkom
500? A nie 50? :) Pozdrawiam Panów. Niestety nie skończyło się na pouczeniu. Swoją drogą znaleźli sobie super sposób na wyrobienie limitu. W końcu hajs się firmie musi zgadzać. Podjeżdżają busem po ciemku i cyk mandacik. Szkoda tylko, że nie dają sobie wytłumaczyć, że przez to zadupie tak naprawdę niewiele jeździ.
ale kładka zamknięta jest NA KŁÓDKĘ, naDkomie
Przepraszam .... jak mam sie dostac na peron jak jestem osobą która nie może chodzić po schodach?
A może ci Sokiści tam stoją i czekają, że ktoś poprosi ich o pomoc w przeprowadzeniu przez torowisko. Wystarczy poprosić, a na pewno nie odmówią.