Ludzie juz oszalały na punkcie promocji, ale to tak mają polacy tylko wariacje na tym punkcie
Musiałabym zdrowo upaść na głowę, żeby kupić taki garnek. Wolałabym za te 8 tysi pojechać na fajną wycieczkę zamiast stać przy kuchni.
a całe pokolenia jadały w garnkach z aluminium i jakoś żyjemy....
Nie kłoccie się nt wyższości zeptera na philipiakiem czy odwrotnie tylko zaserwujcie sobie nowy model Thermomixa TM5 to dopiero Mercedes w kuchni
Patelka ceramiczna kosztuje 2900! Pokrywka do tego 450. Szok.
Ceramika, jak to ceramika. Jest dość nietrwała.
Zobaczcie w Google grafika hasło: noże ceramiczne philipiak
Za 3 sztuki 1077 zl. Jakosc pierwsza.
Milano
wczoraj dostałam choinke i fajne perfumy na tych pokazach PHILIPIAK mi sie podoba tam chodzic. Nie musze wcale cos kupuwac.
Te garnki naprawdę są produkowane przez Silga. it i Inoxia.
Co nie zmienia faktu rzeczy, ze jak wyslecie zapytanie ofertowe do Inoxia, to zobaczycie, ze zestaw wielkości Philipiaka kosztuje od 100 do 150 euro. Zależy od ilości.
Rączki to model Dynamica firmy Guatta. it. Rączki pomalowane są emalią na imitację drewna. Bardzo nietrwałe. Szybko się obijają.
Garnki ogólnie ładne. Żaden rzeczoznawca nie wyceni na >700 zł. Reszta to finansowanie choinek i całego tego szajsu.
Najważniejsze jest to, że garnki Philipiak są wykonane z blachy tej samej co te chińskie garnki, czyli 18/10 (AISI 304). Jest to zwykła nierdzewka.
Zepter i AMC to garnki, które są wykonane ze stali 316. To zupełnie inny materiał.
Dlaczego Zepter i AMC są produkowane z 316?
Ze względu na to, że bardzo dużo ludzi jest uczulonych na chrom.
Stal AISI316 jest odporna na utlenianie do nawet 300st.C
Porażające jest oszustwo jakie słyszałem na prezentacji.
To znaczy, że Philipiak ma być produkowany z tego samego materiału co Zepter. Ludzie podstawieni, sztuczny tłum i stara baba, która opowiada, że dzięki garnkom Philipiaka wyzdrowiała z raka w ostatecznym stadium.
Tajemnicza atmosfera podobna do tej jaka jest przy ulicznych grach w 3 pudełka i kulkę. Niby wszyscy wygrywają, jedna osoba lub dwie rozpaczają i nagle biegiem się "krupier" zwija.
To już jest brawura!
PS I Ci biedni ludzie, którzy wcześniej dali się nabrać są wyciskani jak cytryny (są b. zadowoleni:) i następni wpadają.
ktoś na Koloni Rob. handluje Philipiakiem bez kwitu i "prezentów" po 2 tysiące
Te, inżynier... W tej cudostali Zeptera też jest chrom i nikiel, w podobnej proporcji. A prosty Chińczyk nie stosuje drogiej stali 18/10. W najlepszym przypadku jest to 18/8. Stal za "nierdzewną" uznawana jest już od zawartości 12% chromu.
Rzygać mi się chce, kiedy czytam różnarakie fora, gdzie jeden handlarz walczy o rynek z drugim handlarzem. Zepterowcy to tacy sami naciagacze, jak Philippiaki i inne cwaniury sprzedające nibycuda za kosmiczną kasę.
Nie warto dać za garnek więcej niż 200 zł.
A ja nie gotujęw garnkach ze stali tylko w garnkach ze szkła żaroodpornego. za 80 zł kupilam komplet 4 sztuk i gitara. i tak najwazniejsze jest to, co do tego garnka włożysz.
Ja bym 50 zł zastanawiał się czy dać:)))))
Nie przetłumaczysz. Skoro zapłacić 5 tys. to i tak ma lepsze od sąsiada co dał 600zł w sklepie za to samo... Z czegoś trzeba finansować te nowe samochody,pokazy i dobre pensje pracowników. Dobra przebitka. Kupione za 450zł a sprzedają 11* drożej.
Też tak chcę!
To prawda, naiwnych nie sieją. Ale warto pisać i tępić naganiaczy, może przynajmniej kilku nie da się naciągnąć na garnek cud, cud kołderkę, czy odkurzacz.
Podobno jest w to zaangażowany były na-leśnik Robert K.
z Pułanek.
Ja mam Philipiaka i jest z tej samej stali co Amc. Jaka niby różnica między stalą 304 a 316. To jest to samo!
ludzie używajcie mózgu jak garczki za 8000 tysi mogą być energooszczedne dla mnie ten termin oznacza że jak je kupie to zyskam finalnie a tu jak gdzie ten zysk.jakie by nie były to i tak energie potrzebują niech zużywają 20% mniej(choć nie sądze żeby aż tyle było może z 10%mask) to i tak życia mi braknie żeby wyszło na plus.czyli energooszczędność odpada.zdrowie no czy chcemy czy nie każda stal podczas gotowania wydziela do potrawy różne jony metali i tego zablokować sie nie da, co by producent nie robił i wymyślał to już i tak fizyka zrobi swoje,kwestia tylko ile tego i co .zwykła nierdzewka kwasówka z atestem do spożywki wystraczy żeby zdrowo jeść.więc pozostaje tylko prestiż że mamy gary za sporą kase.
więc chłopaki z philipiaka mogą sobie twierdzić co chcą a prawda jest troszeczke inna.trzeba na wszystko patrzeć realnie
Są energooszczędne garnki. Boczne ścianki są podwójne wypełnione izolacją cieplną. Przy gotowaniu nie są tak bardzo gorące jak tradycyjne. Przypuszczam, że jakieś 5% mniej energii potrzebują.
Ale chyba żadna z wymienianych firm takich nie robi.
gosc z21:27 różnica między tymi gatunkami jest ogromna jedyne co jest wspólne to to że obie są nierdzewne nierdzewka 304 to jedna z najtańszych a 316 jest o25% od niej droższa i dużo bardziej odporna ne wszelkie oddziaływania chemiczne więc masz odpowiedź co warty jest philipiak skoro robi z najtańszej stali a ceni sie jak niewiadomo co