Czyli postulat "uwolnić klon" ma szanse materializacji, skoro ma być rewitalizacja Rynku.
No chyba, żeby go zostawili. Ostatnio jest obstawiony ławeczkami:)) rozpacz w kratke.
Nareszcie krytyka poskutkowała. Tylko boję się, że znowu postawią jaką stodółkę. Coś jest w planie.
Na Wielkanoc miejscy esteci ubrali to biedne /chyba uschłe/ drzewko w kolorowe wstążki.
Czy w najbliższych dniach szykuje się na Rynku jakaś zabawa karnawałowa?
Gościu 12:18 skoro drzewko uschłe to trzeba go chociaż ustroić karnawałowymi serpentynkami .
Dobra wiadomość dla Klona: mają odbetonować Rynek, więc go uwolnią.
Czemu obroncy klona nie blokuja obecnej wycinki drzew?
Trzeba słuchać mądrych ludzi, nie znęcać się nad przyrodą. Jeszcze trzeba usunąć te objszczane i gnijące drewniane budki, z pompą stawiane na Rynku i będzie normalnie.
A te wycięte z Sienkiewicza może cię zainteresują? Nie wspomnę o tych na Łąkach Denkowskich. Ale to inwestycje twojego idola kopertnika, to nie pytasz:)
Nareszcie zkitowali się nad tym klonem.
Został przesadzony. Chyba rośnie teraz na dziedzuńcu MCK.