Przy korycie Murzyna znow to samo, pielegniarka, ktora nie umie juz napewno zrobic sztucznego oddychania, nie mowiac o wkluciu sie w żyle, bo jej parktyka teraz polega na wypisywaniu recept babciom. No ale dzieki tym zdolnoscia mogla liczyc na ogromny elektorat moherowych beretów, w przeciwnym razie nie wygralaby...Ale to marzenia bardziej inteligentnej czesci mieszkanców Bodzechowa. drugi nasz wspanialy radny to kumpel pana Murzyna,i znow wszystko po staremu zostalo.Mlodzi, inteligentni, wyksztalceniu musieli ustapic miejsca starym prykom, ktorych urzedowanie polega na przytakiwaniu wrzechmoznemu czyli Murzynowi. Bo pomyslowosci ze strony radnych zero, przebojowosci tym bardziej,bo w tym wieku to juz wnukami wypadaloby sie zajmowac a nie wprowadzac innowacje do naszej gminy.No ale aspiracje a wlasciwie zadza pieniadza wygrywa!Dlatego Ci, ktorzy powinni wygrac przegrali, no ale tak to juz jest w tym naszym kraju, liczy sie nie to co powinno tylko to co musi...
Masz zupelna racje!!Tez sie z tym zgadzam, tylko teraz to juz nie ma znaczenia, moze za 4 lata cos sie zmieni...
demokratyczne wybory zadecydowały o wszystkim, jak można się dziwić że wygrywają Ci sami skoro frekwencja jest na poziomie 50% a do urn idą ludzie starsi a młodzi mają to w d.... "bo i tak się nic nie zmieni"
Radny to nie istota z kosmosu to, że wygrał to nie znaczy że przez 4 lata ma spokój. Ma mnie i Ciebie reprezentować godnie zgodnie z konstytucją RP. A moim i Twoim zadaniem jest zweryfikować te dokonania za 4 lata ale i na bieżąco reagować na braki w postępowaniu radnego.
Marna reprezentacja bedzie w takim razie, no a moja weryfikacja nie powiodla sie...moze dlatego ze nie jestem starsza pania i skonczylam studia, ale to marne pocieszenie.