Ks. Utnik jest z kosciolka na Sandomierskiej.Po rozmowie z nim odczuwa sie taki spokoj wewnetrzny.Bardzo polecam rozmowe z nim,wartosciowy czlowiek,nie lapczywy,bardzo mi pomogl.
Czy ten Ksiądz ma na imię Robert?Jeśli tak to zgadzam się w 100%!!!!!!!!!Jest bardzo wrażliwy na ludzkie problemy,kłopoty,tragedie.Zawsze BEZINTERESOWNIE i SZCZERZE porozmawia,poradzi,podtrzyma na duchu,ofiaruje swoją modlitwę w danej sprawie.Jest w/g mnie Księdzem z powołania.Szkoda że takich jak ON -PRAWDZIWYCH KSIĘŻY jest coraz mniej!!!!!!ON służy a nie pracuje a tak chyba być powinno.Msze odprawiane przez Niego nie są szablonowe,usypiające czy po prostu o d p r a w i a n e,są naturalne,aktualne,czasami z humorem sytuacyjnym,ale też bardzo szczerze religijne.Można i warto przekonać się o tym osobiście.
o której godzinie odprawia Msze, chętnie bym sie wybrał?
Jedno z kazań Ks. Piotra Natanka
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=PLyahddwee8#!
ze świeczką szukać
ten ks. robert - przkonałem sie to prawdziwy ksiadz.
masz rację ks. robert ma dobre serce. ludzie czasem go wykorzystują , ale jest spoko. rozmawiałem z nim to człowiek dużej klasy....takich trzeba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NA STAWKACH PROBOSZCZ JEST OK ,GORZEJ Z WIKARIUSZAMI,NAWET NIE UMIEJĄ SIĘ ZACHOWAĆ NA MSZY ŚW.O ZGROZO PRZYKŁADU TO ONI INNYM NIE DAJĄ
jeśli taki proboszcz wspaniały czemu delegacja z parafii była w Kurii na Proboszcza? a nie na wikarych?
bo wikary chce zajac moze jego stołek ? ale jak bedzie trzeba to i na wikarych tez bedzie skarga
jakoś jak byli porzedni wikariusze nie narzekali na proboszcza tylko tym faryzeuszom cos nie pasuje. wszystko sobie totalnie olewaja, a jak sie trzeba do czegos wziasc to wtedy jest problem ze czego proboszcz od nich wymaga. najlepiej jakby proboszcz im nic nie kazał to wtedy byli by zadoweleni i nie było by problemu. no niestety kazdy ma jakies obowiązki
na wikarych ze stawek nikt nie jedzie do Kurii bo są normalni i chcą dużo dobra w Kościele i chcą aby było w kościele jak w domu, zwyczajnie
i normalnie, a Msza Święta to radość, zwyczajność, prostota...
wikarych na stawkach nic nie interesuje w kościele, oni tylko przyjda ,,odbębnia" co musza i tyle ich widac przy kościele. Proboszcz wszystkim sie zajmuje i owszystko dba
ktoś ma żal do wikarych o prawdę w parafii, co? czyżby pani Organistka?
ponoć jest niezłym fotografem z chóru? ten młody ją dokładnie i kulturalnie objechał. kubeł zimnej wody na głowę jak najbardziej wskazany.... heh
Młodzi księża na Stawkach są fajni. Ja ich lubię, chociaż nie chodzę do kościoła regularnie. I fajne kazania słyszałem w ich wydaniu.
gadane to oni maja tylko zeby jeszcze postępowali tak jak nakazuja podczas tych kazan
jemu taki kubeł by sie przydał bo kultury to on chyba nie ma zadnej . nawet nie wiadomo czy on wie kiedy trzeba powiedziec dzien dobry