A co to daje to błogosławieństwo. Zmienia zmak ciasta z foli czy jak. Proszę o wytłumaczenie. Dziękuję
No jeśli dla Ciebie nic nie daje gościu 14:24 to równie dobrze możesz dzielić się jajeczkiem, liczy się przecież tradycja, prawda ? Zadajesz pytania gorsze niż małe dziecko.
W moim rodzinnym domu od zawsze w Wigilię dzielimy się chlebem, aby przez cały rok go nie zabrakło. Opłatka może zabraknąć, bo i tak się nim nie naje, a po co nabijać kabzy sezonowym sprzedawcom?
Za poświęcony opłatek dałem na ofiarę 5 zł. To jest według Ciebie nabijanie kabzy ? Możesz dzielić się czym chcesz, mnie nic do tego. Fakt jest jednak taki, że większość ludzi dzieli się w tym dniu opłatkiem. Dla ludzie wierzących ważne jest żeby opłatek był poświęcony. Tyle.
Dzielenie się chlebem ma również inny cel. Chodzi o to, aby pamiętać, że są na tym świecie ludzie, z którymi należy się podzielić tym, co mamy, aby im pomóc. Chyba to ma większy symbol niż opłatek?
nie musisz chodzić do kościoła idż po mszy i sobie weż opłatek. ksiądz daje po każdej mszy a nie po sklepach kupować. proste
a czy opłatek jest najważniejszy
szczere życzenia i przyzwoite życie wystarczą
Może Tobie wystarczą 17:10. Każdy robi tak, jak uważa za stosowne. Na dobrą sprawę można też życzenia sms'em wysłać, nie trzeba się nawet spotykać, prawda ? W ten sposób dojdziemy do absurdu.
Gościu 15:16 nie chodzi o to, "aby pamiętać, ze są na tym świecie ludzie, z którymi należy się podzielić tym co mamy, aby im pomóc" tylko po prostu to robić. I nie tylko, jak to wszystkie małpki w mediach nagle robią szum wokół pomocy przed świętami , ale przez cały rok, bo ludzie potrzebujący pomocy żyją przez cały rok .
20:53. Umiesz czytać ze zrozumieniem?Znasz mnie i moją rodzinę, że ośmielasz się oceniać? Skąd wiesz, że nie pomagamy przez cały rok? Tak jesteśmy wychowani przez dziadków i rodziców i nie robimy niczego na pokaz i zdobycia sławy. Nazywanie ludzi organizujących akcje charytatywne "małpkami" potwierdza tylko teorię, że najwięcej zła jest w tych udających najświętszych i najbardziej prawych.Nie będę cię oceniać, bo nawet na to nie zasługujesz. Zera się nie oszacowuje.
Po prostu, wystarczy być na mszy kiedy odbywa się święcenie. Zresztą, z kościoła na pewno jest poświęcony. Nie uważam opłatków z supermarketów.
Ostatnio widziałem na poczcie razem z siankiem
opłatek to powinien ksiądz za darmo wiernym dawać