Czy w Ostrowcu Świętokrzyskim można publicznie wypowiadać swoje poglądy, inne niż te mainstreamowe? Do naszej redakcji dotarł niepokojący list otwarty, który, jak poinformował nasz informator, „rozsyłany jest do wielu organizacji”. Nawiązuje do wystąpienia Moniki Bryły-Mazurkiewicz, prezesa Centrum Krajoznawczo-Historycznego imienia profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św. podczas sesji Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego. W liście cytowane są wyrwane z kontekstu fragmenty wypowiedzi ostrowczanki, które zmanipulowano i opatrzono komentarzem. – Jak bardzo mali, słabi i wystraszeni muszą czuć się inicjatorzy tzw. „listu otwartego”, skoro uruchamiają całą machinę przeciwko mnie – zwykłej mieszkance miasta, niebędącej osobą publiczną, za którą nie stoi żadna partia polityczna, ani grupa interesów, a której jedyną winą jest to, że zabrała głos na posiedzeniu rady miasta (…) Jak wielkie zagrożenie dla swoich interesów odczuwają ci, którzy bezpośrednio po moim publicznym wystąpieniu próbują skierować przeciwko mnie agresję opinii publicznej, w tym mieszkańców mojego miasta – mówi Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Jak łatwo jest domyśleć się, kto jest inicjatorem/ką tego paszkwilu, rozsyłanego do instytucji pozarządowych w odwecie. Klika nie była do tej pory przyzwyczajona do takich reakcji. Zawsze było grzecznie. Ale to już było.
Na uległość takich organizacji wobec lokalnej władzy mamy inne jaskrawe przykłady z przeszłości.
Już samo łączenie pracy zawodowej z działalnością w NGO wymusza często takie zachowania.
Pan Moniko, nie jest Pani sama w tej walce. Zło i arogancję będziemy eliminować z ostrowieckiego życia publicznego.
Dokładnie tak 10:45. Nie pomogą wezwania na policję za wpisy na forum, prawda zawsze wyjdzie ma jaw i nie zakneblują ludziom ust.
Niech ta kobita zejdzie ze sceny nie dość ciężko się na nią patrzy to jeszcze pretensje że środowisko NGO się poczuło urażone ! I mają rację !
Co tam panie w polityce ? Ano jelita lostrowiecko trzymo sie mocno .....
Co się stało z listem otwartym?
Widać, że ten list pisał jakiś ideologiczny Lewus. Ale klikę boli, że posuwają się do takich kroków
Obrzydliwe zachowanie, żeby za plecami takie rzeczy rozsyłać. A autor tego listu otwartego to chyba jakiś grafoman albo grafomanka. Podburzanie organizacji przeciwko osobie która występuje na sesji bo ma do tego prawo, jest nie tylko haniebne ale zakrawa na prokuraturę. Ciekawe kto to taki odważny albo odważna żeby cudzymi rękami takie działa ja godne słusznie minionego systemu uskuteczniać.
13:11 - "polonistko", pogadamy o grafomanii, stylistyce i interpunkcji? Ile razy można się kompromitować?
O 13:23 straszy ....
https://rejestr.io/krs/556614/stowarzyszenie-miasto-od-nowa
12:01; Jeśli ktoś ma inteligencję i subtelność, w odróżnieniu od tych przyspawanych postkomunistycznych koryciarzy, a do tego siłę charakteru jest nieakceptowalny przez was. Czujecie przed nim skrywany lęk, który zwykle w takich ludziach jak wy, budzi agresję.
Jedne potrafią w geście protestu wyeksponować goliznę demoralizując młodzież, a inne się wysłowić. Ot...taka różnica między kobietonami, a kobietami z naszego miasta. Brawa dla Pani Moniki.
14: 32 brawo za inteligentny wpis♡
14:12 tak bylo ,ze takich ludzi gnebiono,mordowano ,zakopywano w bezimiennych grobach ,by wszelka pamiec o nich zaginela ,by ich madrosc ,inteligencja nie draznila ....Teraz robi sie tak samo ,metody podobne ,a nawet moga byc niedlugo takie same ...by slad po po ludziach prawdy zaginal...Wszystkiego sie mozna spodziewac po amoku nienawisci do ludzi madrych i z klasą...
Serio, kolejny wątek? Czuję zmęczenie. Jakby w tym mieście była tylko ona i Aron
16:52 zmeczony ? Odpocznij i tu nie zagladaj ,poradzimy sobir bez ciebie ;D