Kapitalizm - system oparty na PRYWATNEJ własności środków produkcji, na którym wymiana następuje poprzez wolny rynek - zakłada ograniczenie wpływu państwa na gospodarkę
Etatyzm - system w którym decydującą rolę w gospodarce odgrywa państwo (fr. etat - państwo) i mu podległe spółki skarbu państwa lub/i korporacje blisko związane z systemem politycznym
Temat już wielokrotnie wałkowany na forum i w dyskusji publicznej. Jednocześnie poniższy link ładnie odzwierciedla fakt że w Polsce największy wpływ na gospodarkę mają albo politycy albo prezesi firm państwowych, a prywatne przedsiębiorstwa polskie znajdują się zatrważająco nisko. Nazwanie tego co dziś jest w Polsce kapitalizmem to zmiana znaczenia tego słowa.
W Polsce panuje etatyzm. Czy to dobrze czy źle sami wiecie i ocenicie.
https://300gospodarka.pl/rankingi/ranking-najbardziej-wplywowych-osob-dla-polskiej-gospodarki-2020?fbclid=IwAR2_NcdSx8htpAJpBv3zp_I-3gT83WE2KPbns2XpESD1qgT1IwWdQqywen0
Bonus:
https://www.youtube.com/watch?v=DcgFvBH66bs
Film sprzed 4 lat, a ogląda się tak jakby był wrzucony wczoraj.
Kiedy tak u nas?
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-usa-coraz-bardziej-podzielone-aksamitna-lina,nId,4744810
Trzeba rozróżnić 4 rodzaje:
- bogaci dzięki interwencjom rządowym
- bogaci dzięki rynkowi
- biedni przez interwencje rządowe
- biedni przez rynek
Do pierwszej z tych grup zaliczają się politycy i firmy które omotały sobie innych polityków którzy lobbowali za korzystnymi dla nich ustawami. Ich majątki pochodzą z kradzieży i ograniczania rynku - są zatem nieuczciwe.
Do drugiej należy spora część klasy średniej która istnieje pomimo korporacji rządowych. To ludzie którzy dorobili się dając konsumentom i klientom to za co oni płacą - produkty, usługi itd. Ich zarobki są moralnie zdobyte.
Do trzeciej należą jeszcze niewykwalifikowani pracownicy - których zatrudnienie ogranicza rząd durnymi ustawami niszczeniem konkurencji przez lobby wielkich korporacji trzymających z rządem.
Do czwartej należą głównie zbankrutowani janusze biznesu i pracy na etacie.
Za większość patologii na rynku odpowiadają interwencje rządowe - od bezrobocia, przez wahania cen po wielkie kryzysy.
Jeżeli władza walczy z przedsiębiorczością / np. opodatkowując pracę/ to nie jest kapitalizm tylko komunizm.
Gwoli ścisłości to zwykły etatyzm i okradanie ludzi z ich pieniędzy, ale patrząc na trendy na Zachodzie to socjaldemokraci stają się hardymi etatystami ci idą w kierunku socjalizmu, a potem już tylko marksizm i komunizm.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_communist_parties_represented_in_European_Parliament
https://kom-pol.org/2020/01/06/europejskie-spotkanie-komunistyczne-w-walce-przeciwko-antykomunizmowi-i-falszowaniu-historii/
Ruchy lewicowe na Zachodzie - nawet w USA - stają się coraz liczniejsze i kształtują debatę publiczną.