Jest, tylko poszukaj, albo zapytaj w UM. Wszystko pod nos, a ja będę krytykować.
Po to nie podają danych bo zamiast prezydenta będzie rządził burmistrz, wiele etatów w Urzędzie Miasta trzeba będzie zlikwidować i co dalej z ludźmi zrobić, kto ich zatrudni i gdzie? poważna sprawa tu nie chodzi o 10 czy 20 osób. Kto te rodziny utrzyma i za co ?
a szkoły???? połowa do likwidacji dzieci trzeba będzie dowozić do kilku dużych szkół ma to logikę po co tylu nauczycieli utrzymywać i tyle budynków
Zasadnicze pytanie to ilu jest realnie mieszkańców Ostrowca, bo na papierze to wygląda pewnie o wiele lepiej od rzeczywistości. Jest duża ilość osób zameldowanych w Ostrowcu a mieszkających realnie gdzie indziej. Zresztą wystarczy przejść się po mieście, wszędzie pustki albo emeryci. Po prostu ostrowiec wygląda jakby tu był lockdown forever ...
Nawet ile jest zameldowanych niechca podac bo z roku na rok zjazd ok 2 tysięcy co najmniej
To co mieszkanie + nie zadziałało?
W Ostrowcu jak i całej Polsce jest mnóstwo pustych mieszkań. Ze względu na chore prawo nawet nikt ich nie wynajmuje. Socjalizm zawsze stworzy problem tam gdzie go nie ma.
Przy obecnych cenach mieszkania nowe nawet w małych miastach wynoszą około 9 tys./m2 i nie będą tanieć.Wg. badań Eurostatu inflacja w Polsce ma najwyższe tempo wzrostu w Europie z powodu przyjażni z Ukrainą.
Wlasnie, gdzie te 100 tys mieszkan od pisu?
To druga sprawa. Niestety. Jak ktoś kupił mieszkanie do 2017 to wygrał życie.
11.34
......i dobrze, więcej mieszkań, rynek pracownika, wszyscy mają pracę. Co jeszcze potrzeba? Braku mieszkań i bezrobocia.
Czy aż tylu chętnych jest na mieszkania za ponad 8.000 zł w stanie deweloperskim? Gdy tylko deweloperzy się dowiedzą zaraz rozpoczną budowy.
Bogaci klienci, to podstawa.
Po ci nowe mieszkania w ostrowcu ?
Dla kogo? Młodzi wyjeżdżają bo zarobki w ostrowcu nie pozwolą muz kupić i tak tanich mieszkań
Wlasnie, gdzie te 100 tys mieszkan od pisu?
Po co nam deweloperzy. Zebrać ileś osób, włożyć kapitał lokalny, przy budowie będą pracować przyszli lokatorzy, system gospodarczy. Do prac specjalistycznych wynajać firmę. W latach 60/70 pewna organizacja tak budowała i...... dzięki temu, mam do dzisiaj M - X. Pomogę i podpowiem.
Emeryci też chcą mieszkać nowocześnie. Poza tym jedni wyjeżdżają inni przyjeżdżają/wracają. Różnie bywa.
Należy zrobić zebranie, ocenić oczekiwania, zasobność, dyspozycyjność i coś wymysleć. Czy firma czy sami i inne takie rzeczy. Wtedy decyzja. Na co nas stać, jak to zrobić. Deweloper musi mieć portfel pełen zamówień, on buduję nie za swoje. Jest to sporo pracy i zachodu. Musi się ktoś dobrze na tym znać, ale do ogarnięcia. Chęci, chęci, możliwości i determinacja.
Gdyby inflacja była na poziomie europejskim czyli kilka procent budownictwo by jakoś jeszcze mogło funkcjonować i deweloperzy również.