Czy to słuszne? A gdyby ktoś na swoim hostelu napisał wolny od LGBT? I gdzie tu tolerancja?
Jest różnica między konserwatystą, liberałem i progresywistą. Pierwszy zakaże hosteli dla lgbt i bedzie promował hotele wolne od LGBT, trzeci będzie promował hotel dla LGBT i zechce zkazać hoteli wolnych od LGBT, a liberał pozwoli by obok siebie istniał hotel wolny od LGBT, Żydów i cudzoziemców i hotel tylko dla LGBT i z zakazem wstępu dla katolików i Polaków. W kraju konserwatysty i progresywisty nielubiane hotele zamknie sąd albo policja, w kraju liberała - zweryfikuje je rynek czyli konsumenci.
A z tego co wiem to nie jest to hotel z zakazem wstępu tylko jeśli już to przyjazny - tak jak dom pielgrzyma przyjmie też niewierzących ale jest przyjazny pątnikom
lewacka hipokryzja level hard!
Twoj stary bedzie mial znizki :D
A Twój poranne kakao będzie miał za friko
Tylko dlatego ze ty lubisz w kakao nie znaczy ze kazdy tez lubi.