Blady strach poparcia Wałęsy padł na opozycyjnych kandydatów do wyborów prezydenckich. Wałęsa w swoim znanym stylu zajął stanowisko.
"Kosiniak u mnie przegrał wszystko! On musi doświadczenia nabrać, żeby zmądrzał politycznie! Wybieram zatem mniejsze zło, wybieram Kidawę-Błońską, ona byłaby najlepszym prezydentem z tych kandydatów, którzy są - powiedział były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z "Super Expressem".
Bolek swoim poparciem juz bardziej szkodzi niz pomaga.Kosiniak slusznie odrzucil pomoc,stad ten powrot do Kidawy.
Dobrze że nie popiera Andrzeja Dudy ;)
"U mnie przegrał wszystko! Podaję mu rękę, pomagam, a on mnie w nosa za to? Kosiniak musi doświadczenia złapać, żeby zmądrzał politycznie - powiedział Wałęsa.
Prosty człowiek zastanawia się w czym tkwi "fenomen" absurdu.