Na urlopach? Żyją za nasze na zwolnieniu Sklepowa siedzi i spółdzielnia musi jej płacić a taka uczciwa miała być. Teraz widać co robiła.
Se po prostu wyszła któregoś pięknego dnia z SM i postanowiła iść na urlop bez urlopu. Wolno jej przecież, kto jej zabroni, może wszystko.
Ja to bym chciała, żeby pracownicy zastanowili się, czemu ich patronka i pracodawczyni, ta dobra pani zniknęła akurat po WZ 24 i 25 XI, nie przychodząc do pracy w poniedziałek. Urlop czy jak? To bardzo dziwny zbieg okoliczności. Pomijając wszystko, ale księgowa chociaż normalnie przyszła do pracy. A gdzie się podziała główna zarządzająca? Zamiast być przy załodze i bronić swoich praw, to ona wolała się nie pojawić. Opuściła stado swoich owieczek. Dobry pasterz zostaje ze swoimi, a taki co dba tylko swoją doopę, to oddala się gdzie pieprz rośnie pod byle pretekstem. Taka bohaterka, a wystraszyła się dwóch emerytek.
Ochrona przecież była trzech panów a nie same emerytki.Emerytki też się czegoś boją bo mają ochroniarzy mam nadzieję że rozliczą się i pokażą z czego zapłaciły panie za tą ochronę
Gościu 17:58 podobnie jak społeczność tu pisząca. Dno, juz zaczynają rozliczać z ochroniarzy nową ekipę. I niech mi ktoś powie, że czasami tylko krótko i za mordę daje efekty. Jesli ludzie nie dorośli do demokracji.
A z czego placiła sklepowa ochroniarzom za ochronę we wrześniu? Mami z emerytury dała czy konkubęt?
18.36
Mądrze, tylko brak spójności. Tematy wykluczają się wzajemnie. Masz inklinacje w kierunku sadyzmu. Perwersyjne czerpanie radości z cudzego i swojego postępowania. Jesteś wielki, zajdziesz daleko, tylko poproś aby ktoś wybrał Tobie właściwy kierunek. Życzę zdrowia, mądry już jesteś.
Proszę nie narzekać bo będzie na pewno lepiej jak było ,ochrona jest potrzebna bo jest kasa w spółdzielni a złodziej może niespodziewanie wejść i ukraść pieniądze. Z Malwą się poradzi jak cos to się sprzeda budynek jakiemuś marketowi i kłopotu nie będzie. Wszystko będzie dobrze proszę pomyśleć o świętach i sylwestrze. Podwyżek nie będzie
Nareszcie spokój na który mieszkańcy długo czekali, teraz mieszkańcy mają normalny dostęp do spółdzielni, pracowników itp. Tylko głąb barykaduje się w biurze i unika kontaktu z mieszkańcami.
Gdzie jest ta głąbica? Zapodziała się?
Teraz trzeba posprawdzać jakie były podejmowane decyzje i na co przeznaczone były pieniądze spółdzielców.
Ja bym przypilnował curke od byłego, bo leń patentowany i tylko w telefonie siedzi i zarywa tego od starej pielęgniary. To samo ciotylda. I również naczelna artystka SM od dziergania na szydełku. Pracusie jak ta lala!
A ja bym ciebie przypilnował, bo zamiast zapieprzac od rana na osiedlu to siedzisz na forum pajacu.
Nierozumiem dlaczego twierdzisz że trzeba zwalniać pracowników. Jeżeli ktoś nie wykonuje obowiązków zleconych to do zwolnienia ale jak normalnie pracuje to szkoda ludzi. Zresztą osoby pełniące obowiązki zarządu jasno potwierdziły że nie chcą nikogo zwalniać jak będzie wykonywał swoje obowiązki. Nie to co poprzednicy że z byle powodu robili ludziom kłopoty.
W mediach też był artykuł w którym osoby pełniące obowiązki zarządu stwierdziły że nie będą nikogo zwalniać chyba że odmówi wykonywania obowiązków. Jak twierdziły chyba dwie osoby nie chciały pracować. Tak więc postępują uczciwie.
Przynajmniej może teraz jak się zadzwoni z jakąś awarią lub problemem to może nie będzie pyskówki przez telefon.
9.24 Szczególnie z administracji Stawek . Traktowali ludzi jak zło konieczne. A to przecież z naszych pieniędzy mają co miesiąc wypłacane pensję.