tam juz nie ma warsztatu jest tylko bardzo dobry blacharz lakiernik polecam
Nie polecam. Facet zachowuje się tak jakby był obrażony że się do niego przyjeżdża. Efekt naprawy też nie był imponujący. Imponująca za to była cena.
bardzo drogo i obsługa nieprzyjemna,a jakość usług żadne halo
Byłam pare tygodni temu - własciciel zakładu potraktował mnie jakbym mu chciała krzywde zrobić że pioeniądze u niego zostawiam
jesli piszecie na temat warsztatu na samsonowicza to piszcie dokłdnie o który chodzi bo tam są dwa zakłady a drugi to dopiero prosperuje od lipca tego roku
Byłem pytać się o naprawę rozrusznika do BMW e36. Na pytanie ile to może kosztować i ile im zejdzie z pracą facet się oburzył, że jest ileś tam rodzajów aut i nie wie ile to może naprawiać. Odniosłem wrażenie, że albo leci w kulki albo nie miał z tym autem do czynienia!
Ja też odradzam ten zakład facet robi łaskę, że zobaczy auto.
Bo to już dzisiaj tak jest, że każdy jest " fachowcem ". Nie jarzę wogóle takich zachowań u ludzi którzy najpierw się ogłaszają ze swoimi usługami a potem niewiadomo o co im chodzi. A najlepiej powiedzieć klientowi, żeby przywiózł dobrą część i za zmianę 200 zł ;)
o którym warsztacie mówicie? ten od tyłu co jest? jak się nazywa właściciel?
Popołudniami słychać tylko tyle silników,ktoś kręci kółka i pali gumy aż śmierdzi z daleka
czy to nie to BMW e36 o którym słyszy się że tankuje paliwo i odjężdża nie płacąc a jak już zapłacił to ukradł na stacji lizaka i dwie gumy do żucia.Tak tak to napewno chodzi o niego.Uwazajcie parkując koło tego samochodu bo może wam ukraś antenę albo kołpaki.
....i co kolego miło ci teraz
pisz w przyszłości precyzyjnie o co i o kogo ci chodzi i nie rzucaj podejrzeń na Bogu ducha winnych uczciwych ludzi a najlepiej takie sprawy dogadywać wprost
a jak się naczytasz na różnych forach pierduł to przecież czujesz się też fachowcem a w szczeólności od BMW e36.I miej świadomość że czasami jedno narzędzie w warsztacie kosztuje więcej niż ta twoja ruina.A jak ci brak wyobrażni to sobie pomyśl ,że jesteś u lekarza i pytasz ile będzie kosztować żeby cię nie bolała głowa.
" pierduł" - wymienia się na pierdoła, więc pisz pisz przez "ó". Koniec wykładu ... wracam na pole bo wykopki niedługo. Nara.
jeden to jest chyba gosc o imieniu sylwek,od niedawna ma ten zaklad.....o nic pisaaliscie wyzej?ze obrazony?czy o innym...
na pewno jest warsztat pana Z. Tadeja z tyłu,a od 11 listopada lakiernik
Czy wy piszecie o warsztacie pana Spały?
Pan Zbigniew, solida firma, konkretny fachowiec
Ja dziekuję za takiego fachowca i firmę.Obsługa fatalna ,sam nie wiedział jak się zabrać za usterkę.Aceny kosmiczne!gzie indziej zapłaciłem 1/3 tego co powiedział pan Tadej!!!!Na koniec powiedział że jak mi się nie podoba to mogę iść gdzie indzej i tu użył nie cenzuralnych słów.GORĄCO NIE POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!