OBÓZ KONCENTRACYJNY POLIN
Czy wiecie że istnieje coś takiego jak EFSA ? To Europejski Urząd do spraw Bezpieczeństwa Żywności. Ten urząd ściśle moderuje rynek zdrowia Polaków, robi to przy pomocy GIS. GIS to poletko służb i wojska. Sami wiecie kto zasiada w sądach dyscyplinarnych, nie tylko lekarzy. W GIS jest zespół d/s suplementów diety, anonimowy ma się rozumieć.
EFSA i GIS systematycznie obniżają dawki zbawiennych dla Polaków substancji. Po raz kolejny GIS obniżył dawki suplementów zmuszając producentów do zmiany składu produktów i ich gramatury. Zrobiono to po to, by wesprzeć zdrowie Polaków i by było znacznie drożej. Podaję przykładowo :
NAC - maksylanie od 500 mg do 1000 mg
B6 - 25 mg - 12 mg a teraz 6 mg
D3 - 2000 jednostek
Ashwaganda - 10 mg witanoloidów
Teraz juz wiecie kto wykurzył z polskiego rynku wiele suplementów. Przypomnę że przed wybuchem pandemii usunięto z polskiego rynku farmaceutycznego wiele leków jakie pomagały chorym. Całkowicie zniknęła z rynku Invermektyna, chlorochina, hydroxychlorochina, majamil , czy amantadyna. Część leków podawano tylko w szpitalach.
Te leki były produkowane w Polsce i były bardzo tanie. By zarobić przerzucono produkcję za granicę. Ile dziś kosztuje inwermektyna pod nazwą POSELA ? Od 104 zł do 192 zł cztery tabletki 3 mg. Podobnie z amantadyną ( Viregyt K ). Zwracam jednak uwagę na to że ten "zamiennik" zawiera już zakazany w Unii Europejskiej dwutlenek tytanu, przenikający do mózgu i do jądra komórek i kancerujący geny. Czy po to zmieniono nazwę i wyprowadzono produkcje za granicę ?
Obowiązkowe szczepienia ochronne.
Trzymiesięczne niemowlę - do tej pory całkowicie zdrowe - dostaje na jednej wizycie Synflorix i Hexacimę (czyli pneumokoki, błonica, tężec, krztusiec, WZWB, polio, HiB).
Cztery dni później dziewczynka trafia na OIOM w ciężkim stanie. Lekarze stwierdzają wstrząs septyczny (najcięższa forma sepsy), z którego jeszcze jakoś udaje się dziecko wyprowadzić, ale okazuje się, że konieczna jest operacja, bo serce dziewczynki nie działa już prawidłowo.
Oczywiście wszyscy w szpitalu na wszelki wypadek zapewniają Mamę, że "to na pewno nie od szczepionki", żeby tylko czasem nie przyszło jej do głowy żądać od lekarzy zgłoszenia NOP.
Dziewczynka nie zmarła na stole operacyjnym.
Zmarła kilkanaście tygodni później "z powodu choroby serca" spowodowanej "jakimś stanem zapalnym".
Skąd znam tę historię?
Mama zwróciła się do mnie z prośbą o pomoc w doprowadzeniu do zgłoszenia NOP.
