Witam,czy to prawda że w tesco (galeria)byl ostatnio przypadek że na stoisku z owocami w koszu byl wąż?Jak póżniej stwierdzili ze przyplątał się przy załadunku owoców,niby wąż zbożowy...ktoś wie coś na ten temat?
hahahaha o kurde niezlA AKCJA
http://www.strazmiejska.um.ostrowiec.pl/index.php/108-artykul-informacyjny/artykul/202-waz-w-galerii-ostrowiec
some info
Ciekawe jak koleś go sprzeda to jak go zaksięguje? Jako darowiznę?Ciekawe co na to urząd skarbowy?
Jaki ładny :) Ciekawe jak potoczą się jago dalsze losy?
Wąż nie był w koszu z owocami tylko uciekł ze sklepu zoologicznego. A ta całą ściema została wymyślona żeby właściciel nie był pociągnięty do odpowiedzialności.
troche zagadkowy wyglad jak na weza zbozowego ale niech im bedzie:)
Nastepnym razem z bananami zjedzie cala rodzina goryli i tez nie zauwaza
Wąż to za długie słowo, żeby opisać tego potwora, po rozwinięciu i zmierzeniu gada okazało się że miał całe 30 cm długości i niecały centymetr średnicy, jakbym go na posadce nie zauważył to bym go rozdeptał jak glizdę.
W niektórych wypowiedziach jest więcej jadu niż ten wąż ma !!!! że ściema, że uciekł itp. ahhh
Aleś wymyślił gościu z 22:07 - widać działanie konkurencji !
Wąż nie uciekł ze sklepu, możecie być tego pewni .
A jak sobie to wyobrażasz, że wąż przywędrował z Ameryki do Tesco :) Przecież to wszystko pierw idzie do magazynu centralnego, następnie jest rozdzielane na poszczególne rejony, ładowane do TIRA i na końcu trafia do Ostrowca gdzie jest wyładowywane na stoisko i nikt niby tego węża nie zauważył, zresztą z tego sklepu już nie jeden płaz uciekł...Nie raz były łapane jaszczurki :)
Z jakiej ameryki ? Ten wąż uciekł z zoologicznego. I kłamstwem to jest że pracownik powiedział że to nie z zoologicznego. Na miejsce po miejskich,straży pożarnej ok 1 w nocy zadzwoniono do właściciela który wziął węża z powrotem do terrarium.