Uwaga kierowcy-na ulicy Rosłońskiego nie stoi znak zakazu zatrzymywania się ,ale znak że to jest obszar zamieszkały i jest dozwolone parkowanie na miejscach wyznaczonych.Lecz jak to w naszym kraju służby nie wymienie jakie czają się za blokiem i lepią mandaty.Co odjadą jedni to znowu przyczajka i nowe łowy.Prościej by było postawić znak zakazu ale wtedy by nikt nie stawiał-więc z łowów nici a to zysk większy niż ganianie babek z jajami koło targowicy.
Jeśli to prawda o czym piszesz to jest to jeden wielki skandal. Te służby o kórych nie wymieniasz (pewnie policja albo straz miejska) żyją z naszych podatków. Ich zadaniem jest pilnownie porządku ale nie utrudnianie życia mieszkańcom .
Takie polowania są haniebne i świadczą totalnym odmódżeniu mundurowych.
Tak gdzie naprawdę są potrzebni z trudno ich zauważyć. Tylko polowania im wychodzą. Wstyd i hańba!!!!!
sam widziałem jak panowie z SM wlepili mandat za to że auto na rynku zaparkowane było jednym kołem na pasie dla pieszych... żeby to tak bardzo przeszkadzało to ok rozumie ale mały kawałek pasa i już, ale to dlatego, że obok stała kamera z monitoringu wiec panowie wypatrzyli ofiarę i przeszli się ten długi kawałek drogi
Jak wiadomo ciężko znaleźć miejsce na rynku wiec Kierowcy uważajcie czy czasem wasze kolo nie styka się z pasami Chodzi o ulice Iłżecką na rynku.... Sprawa też jest lipna bo parkuje się tam raczej po skosie tak samo są tez pasy w tym miejscu i wystarczy ze jedno auto źle ustawione i wtedy Klops
Panie kierowco:
Art. 49.
1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
- na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;
Piszesz o jednym kole, a o 10 metrach to nie łaska pamietac?
że co to 10 m przed pasami można dopiero zaparkować? No o tym to nie widziałem
piotrek weź sobie dokładnie ten kodeks poczytaj a nie podpieraj się regułkami,gdzie ci pisze że za przejściem nie można parkować w odległości mniejszej niż 10m,jesli nie ma zakazu zatrzymywania się
a jeszcze jedno,niewiedziałem że ul.iłżecka w kierunku rynku jest dwukierunkowa,bo ty piszesz o dwukierunkowj a temat dotyczy ul.iłżeckiej na rynku.
Pisze o jedno- i dwukierunkowej, a poza tym skoro piszesz o wjezdzie od Ilzeckiej to:
Art. 49.
1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
- na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania;
Parkowanie na zakrecie - mowi Ci to cos?
Dziwnie interpretujesz kodeks, ale ok - parkuj jak ci pasuje, ale nie narzekaj potem na mundurowych. A co do pytania, to przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem:
Art. 49.
1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
- na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;
Piotrze do niektórych to nie dociera .szkoda twoich nerwów.Na wsi sie zatrzymywał gdzie chciał.
ok jest tak napisane... ale tam na iłżeckiej nikt nie parkuje z odstępem 10 M, a mandat dostał ten który był kołem na pasach... czy czegoś nie rozumie czy Strażnik M miał taki kaprys i dal tylko jednemu?
bo ten kolejny już nie parkował obok przejścia tylko obok pojazdu:))
A Państwo też tak parkujecie, że 10 m za albo 10 przed pasami? Bo szczerze mówiąc to po raz pierwszy się o tym dowiedziałem i nigdy na to uwagi nie zwracałem
tak za osełkę... chociaż napisałbym ci dokładniej za co ale by i tak to wykasowali...
a czemu tak osądzasz wieś?że tam to gorsi od ciebie miastowego mieszkają,masz się czym chwalić że w mieście mieszkasz,ja mieszkam na wsi i cenię sobie spokój i luz na jakim żyję,nie muszę po byle co do marketu latać,chce jabłko to idę do sadu,chce odpocząć to sobie poleże na hamaku,chce piwo pod sklepem wypić z sąsiadami to piję, a ty?,a na wsi rzeczywiście zatrzymuję się gdzie mi pasuje i żadna SM nic mi nie zrobi w przeciwieństwie do ciebie hehehehe