W Mińsku po cichu opublikowano listę najbardziej aktywnych w 1939 roku funkcjonariuszy NKWD.
Pod koniec grudnia prezydent Rosji Władimir Putin przez ponad godzinę przekonywał w Petersburgu przywódców państw WNP, że to Polska jest współodpowiedzialna za wybuch II wojny światowej. Następnie w styczniu spotkał się z rosyjskimi weteranami i obiecał „zamknąć mordy" wszystkim, którzy „przepisują historię".
Z kilkudziesięciu raportów funkcjonariuszy NKWD, które po raz pierwszy wyszły na jaw i ukazały się za sprawą NAB, wynika, iż nawet żołnierze i oficerowie Armii Czerwonej nie mieli wątpliwości, że nie wyzwalają Polski, lecz uczestniczą w agresji na nią. Część żołnierzy radzieckich obawiała się, że po ataku na Polskę będzie musiała walczyć razem z Niemcami przeciwko Francji i Anglii. Największe zdziwienie „wyzwalających" wywołało to, że po drugiej stronie granicy poziom życia był o wiele wyższy niż w ZSRR.