""Trumienkowe", jak ochrzciły media świadczenie w wysokości 4 tys. zł, przysługuje jednorazowo za urodzenie żywego dziecka, u którego zdiagnozowano "ciężkie i nieodwracalne upośledzenie lub nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, która powstała w okresie prenatalnym lub w czasie porodu". Świadczenie przysługuje tylko wtedy, jeżeli kobieta pozostawała pod opieką lekarską nie później niż od 10 tygodnia ciąży do porodu. Wniosek należy złożyć do 12 miesięcy od urodzenia.
Minister Maląg mówiła w Sejmie, że ze świadczenia skorzystało 14 tys. osób. W informacji złożonej w Senacie przez ministra Wdówika czytamy, że w 2017 r. było to 4 129 osób, w 2018 - 4 009 osób, a w 2019 - 4 339 osób. Nie ma danych, ile z dzieci, z tytułu urodzenia których świadczenie przyznano, nadal żyje, ani w jakim są stanie.
REKLAMA
Nie wiemy, na ile świadczenie pomogło rodzinom, które niedługo po porodzie musiały dziecko pochować. Ci, których dzieci nadal żyją, zwracają uwagę, że jednorazowa zapomoga to kropla w morzu potrzeb.
- To koszt miesięcznego utrzymania dziecka. Gdyby było to świadczenie miesięczne, byłoby odczuwalne. Jednorazowe nie zmienia dla rodziców zupełnie nic - pisze mama 3-latka z dziecięcym porażeniem mózgowym.
- Szczerze? 4 tys. w naszym mieście to cztery miesiące mało intensywnej rehabilitacji, ot takiej dwa razy w tygodniu. Córka po urodzeniu dostawała przeciwciała: jednorazowa dawka to koszt 5 tys. zł, przez pięć miesięcy. Na jedną dawkę prawie starczyło - ironizuje mama dziewczynki, która urodziła się z połową serca.
Inni zwracają uwagę, że przyjęte kryteria wykluczają z tej pomocy część rodzin, które potrzebują wsparcia. - Nie dostaniemy tych 4 tys. zł (...), bo o te środki można się starać tylko do 12. miesiąca życia dziecka. My dostaliśmy diagnozę dwa tygodnie później, więc się nam nie należały. Jakby to była nasza wina, że na badania genetyczne w tym kraju czeka się miesiącami - pisze inna mama niepełnosprawnego dziecka."
Żenada. Stary, zmęczony życiem człowiek. Zwolniony tok myślenia.
Nic dziwnego Pamiętamy jak czekoladki kupowano nam na kartki.
A ja wam mówię POsrance że wykończy was ten starzec
Pisowcy dostają orgazmu w sejmie jak naczelnik przemawia.
Sondaże pokazują odwrotną sytuację.
Bo ludzi sondażowanych naczelnik nie motywuje i... nie podnieca prezentami od władzy.
PiS na zawsze z Nami prawdziwymi patriotami.
Gdy do przodu zegar,cała wstecz
Nieźle wymyślił tę demoniczną inwokację miecza gniewu i kary.
ten gej kaczynski to przestepca.. katastrofa.niszczenie to jego dzielo.. Bedzie siedzial..on i wielu SZUBRAWCOW pis Patologii
a nie powinno tam być BORYS BORYS na doczepkę ?