Hej,
Czy ktoś był z Was ostatnio na weselu w Pałacyku? Planujemy tam zrobić wesele, ale z racji tego ,że rzadko jestem w o-cu mogę nie być na bieżąco. Dajcie proszę info, jakie mieli wpadki i jakie plusy:)
Mieli wpadki,mieli.Jak byli mlodzi.Musieli sie pobrac,rodzina nalegala.
Nie polecam robic tam wesela chyba ze planujesz male do 50 osób. jest tam ciasno i na jednej sali sie tanczy i je
Ten lokal się nie nadaje na wesela. Ludzie czują się sztywno, jak w muzeum, przez co panuje drętwa atmosfera. Jedzenia też nie jest za wiele.Parkiet śliski.Plusem jest otoczenie ale to chyba troszkę za mało.Generalnie nie polecam.
Nie zgadzam sie z poprzednia opinia. My mamy tam slub w sierpniu. Jak tylko jestesmy u rodzicow zawsze chodzimy do tej restauracji- jedzenie przepyszne. Nie sadze zeby wystroj sali mial cos wspolnego z tym jak sie ludzie bawia wiec nie wiem jak mozesz mowic ze bylo dretwo . Moze miales kiespki zespol?
Zespół był bardzo dobry ale nawet oni mówili, że w takim lokalu ludzie sztywni są i tyle. Zachwalasz bo masz tam własne wesele więc Cię rozumiem.
Wg mnie jeśli ktoś się potrafi bawić to zrobi to i w tak onieśmielającym wnętrzu jak w Pałacyku. A Państwo młodzi mogą czuć się tam naprawdę wyjątkowo.
Gosiu, ale wiesz że góra (sala bankietowa) oraz dół (restauracja) mają dwie oddzielne kuchnie? I różnych kucharzy
Bylam tam na bankiecie, jedzenie było dobre ale sala istotnie-mała
nie akurat tego nie wiedzialam ale nie bardzo wiem jakie ma to znaczenie...dla mnie zadnego...obaj panowie sa swietni...
... no tak, skoro wszystko ci jedno czy sie na weselu nie potrujecie, twoja sprawa. pozdrawiam
sugerujesz ze juz tam sie ktos zatrul?i skad ty taka tego pewna jestes ze jeden z kucharzy gotuje lepiej?
Pytalas - odpowiedzialam. Jednak ton twoich odpowiedzi wskazuje, ze najwyrazniej nie jestes zainteresowana dobrymi radami - nie zdziwilabym sie nawet gdyby sie okazalo, ze watek zostal zalozony celowo, dla reklamy sali. Tarnowskich stac na wszystko. A kto sie zatrul, to poczytasz niedlugo w gazetach, jak sie sprawa w sadzie skonczy.
nie mam nic wspolnego z reklama ani sali ani kucharzy. Pamietaj ze czlowiek jest niewinny dopoki nie udowodni mu sie winyy...A jakie ty mi dobre rady niby dajesz?To ze czlowiek sie zatrul jeszcze o niczym nie przesadza. Ciekawe czy ty nigdy sie nie zatrulas?Chetnie dowiem sie wiecej skoro jestes taka poinformowana ...
Nie chce byc nieuprzejma, ale ty nie szukasz odpowiedzi na zadane przez siebie w tytle watku pytania, tylko potwierdzenia tezy, ze sala ktora rzekomo wybralas, jest wyjatkowa. W takim razie nie wdaje sie w prozna dyskusje, bo szkoda mojego czasu. Twoj ostatni wpis nie swiadczy o zdrowej ciekawosci, jaka powinna byc powodowana osoba ktora szuka dobrej sali. Dlatego jak wyzej - dowiesz sie zapewne w swoim czasie. Mam nadzieje, ze dla prawdziwych nowozencow to bedzie jednak dobra przestroga. Jak placic ogromne pieniadze, to przynajmniej wiedziec, za co. Pozdrawiam.
po pierwsze o gustach sie nie dyskutuje i wcale nie szukam potwierdzenia ze sala jest wyjatkowa. A druga sprawa ogromne pieniadze? kobieto nie badz smieszna...150 zl za osobe to nie jest duzo kasy i nie pomysl ze to rodzice placa za wesele...bo to nieprawdsa.
No tak hehe 150 to nic, niaważne że dla wielu ludzi to 3 dni pracy. A kto uważa, że ta kwota to dużo rzeczywiście jest śmieszny, że aż idzie boki zrywać. Żałosne. Sama biorę slub za miesiąc i płacę podobne pieniądze (140 zł/osoba), ale wiem że są one ciężko zarobione przez nas i naszych rodziców. Tylko lokal inny bo te kościelne zdobienia w tarnowskich i śliski parkiet nie w moim guście. No ale cóż w końcu masz wesele w Pałacu, więc gratuluję:)
to powiem Ci ze w innym miejscu zazyczyli sobie wiecej za osobe i niewazne ze dziecko lat 5 zje o wiele mniejsza porcje niz dorosly. tak jak dla mnie to szczytem glupoty jest dac za suknie na jedna noc 2000-3000zl plus dodatki...a po drugie po co robic wesele na 100 czy 150 osob, rodziny z ktora nie utrzymuje sie kontaktow od kilku lat zapozyczac sie- to dopiero jest dla mnie smieszne...