My wybieramy się tam w poniedziałek, aby podpisać umowę..narzeczona była zachwycona.
dobry wybor!!!my mielismy tam wesele i goscie zachwyceni byli i my tez....
Witamy,
w sobotę 09.10.10 mieliśmy wesele w Pałacu Tarnowskich.Od początku był to jedyny lokal który rozważaliśmy i nie żałujemy swojej decyzji. Wszystko było super zorganizowane, goście byli zachwyceni samym pałacem, jak i całą organizacją wesela. Wesele mieliśmy na około 90 osób i taka liczba osób była optymalna do dobrej zabawy. Jedzenie wszystkim smakowało. Obsługa kelnerska dobrze radzi sobie ze swoimi obowiązkami i jest pomocna. Pomimo, że jesteśmy osobami wymagającymi bez problemu udało nam się dojść do konsensusu z organizatorem w sprawie menu i poprawin. Dużą zaletą Pałacu jest zaplecze hotelowe jak i samo położenie Pałacu. Jeżeli któś szuka eleganckiego miejsca na organizację przyjęcia to Pałac tarnowskich jest właśnie takim miejscem.
A dużo mieliście gości przyjezdnych? Zastanawiamy się nad formą negocjacji ceny odnośnie noclegów (ok. 50 :)
W Pałacu nocowało ok.36 osób w sumie mają ok.70 miejsc noclegowych. Negocjacja jest możliwa więc podpytajcie o cenę dla Waszych gości:)
a czy nie było za ciasno? bo tego się obawiamy?? i jak obsługa??
Po pałacu przetaczają się duchy pokoleń,a szczególnie najgorszego okresu pałacu gdy był tu szpital gruźliczy.
My bylismy tam jako goście z mc temu i było super, piekne wnętrze i okolica...ale zależy kto co lubi:)
My tam mieliśmy wesele w ubiegłym roku i szczerze mogę polecić:)
Jak to jest z tym Pałacem?Warto się wybrać na kolację we dwoje?
Myślę że warto, piękne wnętrza ,bardzo smaczne jedzenie, miła obsługa.
Organizowałam tam wesele mojej jedynej córki-to był koszmar.Właścicielka nie chciała zgodzic sie na firmę dekorującą ,(która miała przykryc pokrowcami te koszmarne kolorowe krzesła i złagodzic jarmarczny styl przykrywając co się da ,a także dodając świerze kwiaty) ,twierdząc ,że jest bardzo elegancko. Na przyjęciu podano surówki w głębokich talerzach po zupie,dania były chłodne i bardzo skromne,za to cena już nie. Nawet reklamacji na bierząco nie można było złożyc bo właściciele nie pofatygowali się dojrzec osobiście imprezy a personel był mało kompetętny.Imprezę ocalił nasz swojski stół ,prywatne ciasta i tort z Kielc. Odradzam.
a po kiego diabła pchaliście się we wnętrza , które na wstępie chcieliście zasłonić. Jak mi by się coś nie podobało, to nie organizowałabym wesela jedynej córki w jarmarcznych wnętrzach !!! Coś mi tu nie pasuje ...
Na marginesie dla mnie tam jest cudownie i wybieram się do pałacu na sylwestra z przyjaciółmi.
Kochana Beatko chciałam zasłonic częśc ozdóbek p.Tarnowskiej ponieważ nie jestem zwolennikiem przesady w żadnej dziedzinie-choinka ma prawo bytu tylko w Boże Narodzenie.
Organizowałam tam wesele mojej jedynej córki-to był koszmar.Właścicielka nie chciała zgodzic sie na firmę dekorującą ,(która miała przykryc pokrowcami te koszmarne kolorowe krzesła i złagodzic jarmarczny styl przykrywając co się da ,a także dodając świeze pisze sie przez samo z!!!! kwiaty) ,twierdząc ,że jest bardzo elegancko. Na przyjęciu podano surówki w głębokich talerzach po zupie,dania były chłodne i bardzo skromne,za to cena już nie. Nawet reklamacji na bieząco -TEZ PISZE SIE PRZE SAMO Z!!!nie można było złożyc bo właściciele nie pofatygowali się dojrzec osobiście imprezy a personel był mało kompetętny!!! KOMPETENTNY.Imprezę ocalił nasz swojski stół ,prywatne ciasta i tort z Kielc. Odradzam.
P.S pOLSKA JEZYK TRUDNA MOWA!!!!DO SZKOLY KOBIETO A NIE NA FORUM POSTY PISAC
Spokojnie,matka jest wzburzona gdy pisze o weselu córki,po co tye nerwy,dobrze,że jest taki wątek,który może być przestrogą dla innych.