Bo PiS w Ostrowcu jest w ruinie, słabiutki, nic nie mogą.
Poseł i senator z Ostrowca są dupowaci. Nie umieli załatwić porządnego remontu stacji i budowy nowego dworca kolejowego.
Oni chyba nigdy nie jechali pociągiem z Ostrowca, bo gdyby jechali, to powinno im być wstyd, że takie dziadostwo jest w Ostrowcu.
Górczyński też chyba nigdy nie był na ostrowieckim dworcu i nie widział "wizytówki" swojego miasta.
W OSTROWCU NIE MA ŻADNEJ STACJI, JEST TYLKO PRZYSTANEK PKP!
Przystanek jest np. w Boksycce, w Ostrowcu jest stacja. Poczytaj, doucz się i dopiero wtedy zabieraj głos.
Wygląda jak stacja, ale dla PKP to jest zwykły przystanek, na którym masz wsiąść i wyśiąsć z pociągu. Nic więcej. Tu nie będziesz czekał na przesiadkę, bo żadne pociagi tu praktycznie nie jeżdżą, nie potrzebna jest żadna dodatkowa infrastruktura. Smutna prawda, niestety. Nawet dla władz miasta paradoksalnie dworzec może nie istnieć sam fakt, że dopiero po interwencjach łaskawie wysyłają tam autobus nie mówiąc o taxi.
Stacja kotku, to jest kilka torów, to rozjazdy, to bocznice. I to jest w Ostrowcu. Większość stacji jest właśnie taka. Przystanki, to dwa tory z peronem lub dwoma. A przesiadki, są na stacjach węzłowych, Skarżysko, Kielce np., czyli tam, gdzie jest kilka kierunków jazdy. Praktycznie pociągi jeżdżą, bo 16. A miasto o Taxi nie decyduje.
Błahaaaa Błahhaaaaa.... !!!
I to by było na tyle
Brawo Senator, Poseł, Powiat, Samorząd Brawo!!!
Dobre wyjaśnienie, dzięki.
W Starachowicach wyremontowali wszystkie tory, w Ostrowcu nie. No idzie się wk....
Myślę, że w ramach całego remontu linii kolejowej 25 można by jeszcze powalczyć o windy na kładcd w Ostrowcu. Ale do tego trzeba chęci i determinacji wszystkich: parlamentarzystów i samorządowców.
I odpyścić sobie przejmowanie starego budynku dworca od PKP. Trzeba nacidkać na budowę nowego dworca modułowego na terenie pomiędzy peronem i ul. Zagłoby. Tam też trzeba zlokalizować centrum przesiadkowe na wzór Starachowic.
Nie da rady, nie ma miejsca, tam są tory używane przez pkp. A pkp nie jest za mądre i jest uparte. Tańszy remont obecnego dworca. Dziwne, że nikomu z Ostrowca, ani posłom ani samorządowcom nie chce się tym problemem zająć. Wszyscy do wymiany, za zaniechania.
Co za gigantomania niektórych ogarnęła. Windy, węzeł przesiadkowy na stacji przez którą przejeżdża w ciągu doby 4 pociągi dalekobieżne, zatrzymując się na 2 min każdy i kilkanaście pociągów regionalnych w obie strony. Stacja, która w ciągu doby obsługuje ok 500 pasażerów, a obsługa polega na tym, że ci pasażerowie przychodzą/przyjeżdżają na dworzec ok 10-15 min przed odjazdem, wsiadają i odjeżdżają, mając już bilety lub mogąc je kupić w pociągu bez dopłaty. Tak samo wygląda to w przypadku osób przyjeżdżających. Wysiadają i każdy odjeżdża autem, taksówką, bo na komunikację miejską nie ma co liczyć lub idą pieszo do miasta. Nikt nie czeka na żadną przesiadkę, bo ich po prostu nie ma. Może już czas dla niektórych, żeby spojrzeli na mapę i zdali sobie sprawę w jakim miejscu jest położone to miasto.
Porządny dworzec z toaletą i windy z peronu na kładkę to gigantomania? Chyba normalność, standard. Węzły przesiadkowe i autobus do każdej wioski to hasło wyborcze pis z 2019 r.
Zmienili na "autobus z każdej wioski", ale tylko podczas jednego dnia - dnia wyborów ;)
Tak, gigantomania biorąc pod uwagę wyżej wymienione fakty. Niby kto miałby spędzać czas na tym dworcu?