Ona nie ma, ja nie mam, żona nie ma, ale...ty masz
A co dałby remont kładki od miasta? No co? Jeśli remont dworca, to fantazjowanie, to nie wiesz o czym piszesz. Cały czas bajdurzysz, pleciesz androny, a tu idzie o zwykły remont dworca, tak jak w przypadku 100 innych miejscowości, w których duża część, to takie, gdzie dziennie korzysta z kolei po 200 ośob. Ale tam się ludzie cieszą. A tu, tacy, jak ty wolą nic nie zmieniać, nie chcą lepiej, ładniej i nowocześniej. Zaiste, dziwne to, by nie powiedzieć gorzej.
Dyskusja z tobą przypomina kopanie się z koniem. Jeszcze nie zdarzyło ci się odpowiedzieć na żadne pytanie, ale farmazonami sypiesz jak z rękawa. A stwierdzenie, co dałby remont kładki od miasta, to taka kropka nad i. Tak więc rycerzu, po raz kolejny tłumacze ci, że dla mnie najważniejsze jest to, żebym miał czym dojechać/odjechać na stację (nie mogę), żeby się pociąg nie spóźnił, żeby mi się kładka na głowę nie zawaliła (tym groziło) żebym sobie nóg nie połamał podczas dojścia i na peronie ( to też groziło) . Tobie to nie przeszkadzało, mnie tak, ty wolisz a właściwie chcesz i rzadasz dworca z prawdziwego zdarzenia, który z czasem stanie się noclegownią dla meneli jak było poprzednio, mnie to do niczego nie jest potrzebne, bo nie widzę najmniejszego powodu, żeby spędzać czas na dworcu, nawet gdyby on był. Zrozumiał czy narysować.
Gadasz jak partyjniak.
"- Obywatele, skoro Partia twierdzi, że nie potrzebujecie dworca to znaczy, że go nie potrzebujecie! Zrozumiano?"
Towarzysze, Partia twierdzi, że ma być, pusty bo pusty, ale ma być, bo co by powiedzieli towarzysze z KC, rozumita?
Po talon na pralkę wiesz gdzie się zgłosić.
Nie wiem, musisz mi podpowiedzieć w którym miejscu przyjmujesz i dzielisz talonami.
Rozumowanie menela, dworcowego. Nie chciej niczego dobrego, potrzebnego, łaź wszędzie na piechotę, bo to najzdrowsze i nie zabieraj lepiej głosu w sprawach, które ci wiszą i powiewają. Inni chcą dworca i koniec tematu.