Kolejny typ który nic nie daje merytorycznego temu forum tylko sieje zamęt. Czyżby rodzina ciemniaka?
Tak,tak rodzina ciemniaka,jakze by inaczej psychopato.
Nie wiem czy rodziną czy nie, ale - daję wam słowo -
.... daje słowo - dziś rano w warzywniaku widziałem ciemniaka. Jasność mojego umysłu mąci jedynie fakt, że jak wróciłem do domu i wszedłem do łazienki, to .... tam również zobaczyłem ciemniaka, tego "alkoholika który zatruwa forum". Teraz jednak jak sobie myślę na spokojnie, to w łazience, tak chyba nie był jednak ciemniak. Zapytajcie dlaczego ? A dlatego, ze kolejnego ciemniaka zobaczyłem potem w swojej lodówce, siedział schowany między pasztetową i salcesonem.
Spokojnie dziś post to pasztetowej i salcesonu nie powinien ruszyć.
Postkomunistyczny sztab starych sbeków zdecydował o zakładaniu dziesiątków wątków opluwających PIS ? Natężenie w tym tygodniu szczególne.
Bałtów boli ....? Ma boleć!!!
Zaraz, zaraz, kochani, coś jest nie tak. Skoro w łazience to nie był prawdziwy ciemniak, to znaczy, że ktoś podszywa się pod "mojego" ciemniaka, a jeśli tak, to skąd mam wiedzieć że ten ciemniak z warzywniaka jest prawdziwy ? A jeśli tak, to kim był ciemniak z lodówki ?
I tak bedzie do wyborów w maju 8:48.Prym bedzie wiódł psychopata podpisujacy sie teraz obserwator.
I znowu pudło. Strzelaj dalej.
Dawno zostałes zatopiony psychopato.
Znowu kula wplot. Próbuj dalej.
Obserwatorze, gdyby było tutaj lubie to, tak jak na fb , to miałbys ode mnie polubien bez liku. :) Głownie za to , ze jestes, a potem za kiszkę i salceson :) Ja od dawna juz się tutaj nie loguje, bo co bym nie napisała, to ci dwoje zaraz mi dokopują. A ja nie lubie byc kopana.Tylko oni maja rację. Nikt inny. I czesto nawet nie odpisze ani jedno, ani drugie na pytanie, tylko doczepi sie czegos jak ten rzep do psiego ogona i ani wte ani we wte.Tyle razy pisałam, zeby odpowiadali na zadane pytanie. Czy cięzko jest zwyczajnie odpowiedziec .Im jest cięzko. Najpierw trzeba do pytania dorobic całą ideologie a potem sa juz tak nakreceni, ze zapominają o czym było pytanie. Przykre to, bo uwazaja siebie za ludzi godnych tego, zeby z nimi konwersować. Ale jak? No pytam -jak? Oni najlepiej czuja sie w swoim towarzystwie. Znaczy Ciemniak z Ciemniakiem a Felice z Felice. Czasem tylko potrzebują odskoczni i wtedy Ciemniak pisze do Felice a ona do niego.
Dziekuje:) Jeżeli chodzi o ciemniaka i felice to oni odpowiadają tylko na to co dla nich wygodne. Dyskusja z nimi nie ma większego sensu bo jak braknie im argumentów to ciemniak zacznie obrażać a felice mu przyklaskiwac, to jest staly scenariusz.
Ja tez nie loguję sie od jakiegos czasu. Zauwazyłam, ze gdy sie logowałam, to oni od razu wyskakiwali jak królik z rekawa i dokuczali. Ja mam wrazenie, ze to z zazdrosci. Bo kiedys, my wszyscy zalogowani, potrafilismy sie niezle bawic, powygłupiac, spotkac w realu na piwku.Jeden drugiego szanował. A potem przyszedł mąciciel, który wyzywał od towarzystwa wzajemnej adoracji, bo przeszkadzało mu to, ze ktos z kims ma o czym gadac. Teraz zagladam tu sporadycznie. Nie widze Evik, Kocjusza, Zenki, Małej,Sceptyka, i wielu innych. Hawu i Scz.A było tak fajnie.
Ja również przestałem się logować odkąd ta dwójka zadomowiła się na forum. Nie ma sensu czasem się wypowiadać czy zakładać wątek bo zaraz pojawia się wszechwiedzące trolle ciemniak i felice i zrobią z wątku szambo. Brakuje forum z czasów scz, ilci, legiona, sceptyka itp.
W czym wam dokuczyli wymienieni przez was 9:48 i 10:06?Mogłbym prosić jakieś konkrety?
Gościu z 10:14 musiałbyś prześledzić ich twórczość odkąd się pojawili. A tak w dużym skrócie to w każdym temacie gdzie pisał ciemniak jak tylko ktoś miał poglądy nie po jego myśli zaczynał rzucać inwektywami i obrażać, jednym słowem robił syf.
Ale Ty 10;14 TEGO NIE DOSTRZEŻESZ. To Twój guru- prawda? Gdybym chciał Ci podac konkrety, to zajełoby mi to jakies 6 godzin. Niestety nie mam czasu szukac watków i postów z Ciemniakiem w roli głównej.
