Chciala bym zapisac moje dziecko na kurs TANCA, lecznie wiem gdzie. ma 3 i pol roczku. uwielbia tanczyc. najlepiej jak by to bylo mozliw w Ostrowcu. prosze o jakies info
W tym wieku jeszcze za wcześnie na regularną naukę tańca, odpowiedniejsze byłyby zajęcia z rytmiki (sa tu też elementy tańca dostosowane do wieku dziecka)- są prawie w każdym przedszkolu.
W Black&White mają taką ofertę!
Z doświadczenia Ci powiem,że taki maluszek jest zdecydowanie za mały,aby już uczęszczać na kurs tańca,takie maluchy "tańczą" jeszcze po swojemu,i zdecydowanie bardziej polecam jak pedagog,że zajęcia z rytmiki byłyby najlepsze.Pozdrawiam
A ja Ci powiem że w ODK Malwa jest szkoła tańca Progress i tam jest utworzona grupa 3-4 latków dzieciaczki maja zajęcia raz w tygodniu i cudownie się przy tym bawią. Moja córcia jak chodziła byla zachwycona.
Najpierw zadbaj by dziecko nauczyło się dobrze mówić .pisać ,czytać.
Na tańce będzie miało duuuużo czasu w przyszłości. :-)))
wow. nie o to pytalam w watku, beznadziejnych rad udzielaj komu innemu. moje dziecko umie bardzo dobrze mowic,a pisac i czytac nauczy sie w swoim czasie. bez przesady.
No nie gniewaj się . Żartowałem przecież :-))
:) masz dziecko?ile masz lat? to dobrze ze zartowales
Popieram cię. Mamuśkom się przewraca w głowach. 4 letnie dzieci na kursy tańca ! Boże co się tym kobietom robi w głowę....
są kursy jęz angielskiego dla dzieci kilkumiesięcznych więc chyba jeśli jest podaż musi być i popyt na tego typu usługi.Jeśli ktoś chce wydawać na dziecko kasę to jego wola.żeby być w czymś mistrzem to trzeba zacząc w młodym wieku ,tak jest z muzyką ,sportem itd .Inną rzeczą jest pytanie czy to dziecko wytrwa
Jak się poprzewracało???. Byłeś człowieku kiedykolwiek na takich zajęciach???? Tam nie uczą żadnych konkretnych kroków tylko małe słodkie dziewczynki biegają sobie np. z jakimiś szarfami i swietnie się przy tym bawią. Ale najlepiej wiedzą wszystko ci co mają tyłki do krzeseł przed kompem przyrośnięte.
I dlatego nie powinno się to nazywać "kurs tańca" tylko rytmika , bo to z prawdziwym tańcem niewiele ma wspólnego:) Myślę , że dopiero od 6-latka można realnie oczekiwać postępów w nauce kroków tanecznych (mój syn tańczy od kilku lat a zaczął jako przedszkolak).
Brawo, madre Panie i Mamusie, ktore tylki do krzesel przyrosniete, i dzieci najlepiej jak by tak samo robily. masakra. co zrobic, sa podzielone zdania. dziekuje za wyjasnienie, mysle ze zapisze Moja na rytmike, zle sformulowalam pytanie. nie weidzialam o rytmice. dzieki pozdrawiam, oczywiscie te wyrozumiale na czasie Mamy :)
Te zajęcia o których pisałam wyglądają jak rytmika tylko właścicielka reklamuje je jako zajęcia taneczne a nie rytmikę.
To lepiej posadź dziecko przed telewizorem lub komputerem i niech się zmienia w piękną dorodną "kuleczkę".