Rząd wraca do pomysłu, która podnosi akcyzę na samochody używane – wskazała wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
A w kogo to uderzy? W najbiedniejszych, bo bogaty kupi sobie nowy samochód, na polskim rynku, a nie sprowadzany z za granicy.
Chociaż czytając posty na tym forum, sporo osób uważa, że teraz żyje im się lepiej, więc jak stary gruchot się niejednemu rozleci i go zezłomuje, to kupi nowy i tym sposobem wzrośnie sprzedaż nowych aut i nie będzie potrzeby sprowadzania do Polski używanych.
Przecież w tym kraju każdy jest bogaty dzięki rządowi Przekupstwa i Sprzeniewierzenia. Więc niech sobie podwyższają. A co.
Może w końcu ruszy się sprzedaż aut od ludzi którzy naprawdę mają dobre i nie kombinowane auta.
Co jeszcze rząd wymyśli, aby uzyskać wpływy na łatanie dziury budżetowej. Jest ktoś kto trafnie wytypuje kolejną podwyżkę?
Nowy podatek będzie od słońca, tj od powierzchni paneli słonecznych- najpierw dofinansują, a potem odbiorą.
I bardzo dobrze rozgoryczony sprzedawco złomu! Trzeba ukrócić sprowadzanie zdezelowanych aut!
Miła wiadomość. Wreszcie pół polski przesiądzie się na rowery
a druga połowa powycina dpf i katalizatory zaraz po skończonym leasingu.
i tak wycinaja dpf i katy a tak sie mieli brac smiac sie z tego tylko mozna choty kraj i tyle
Na pohybel biedakom. To tyle jeśli chodzi o wątpliwości, która klasa społeczna najwięcej płaci podatków.
Akcyza - podatek od dóbr luksusowych.
Czyli 15 letni Passat zajechany przez Niemca wg rzadzacych jest dobrem luksusowym...
Kraj z gówna i dykty.
Chodzi o to, żeby złomu do Polski nie sprowadzać. W innych krajach tak jest od dawna.
minimalna w polsce 2200 euro to chyba bedzie za 200 lat albo i wogole trzeba pajacy z rzadu wszystkich co do jednego upierdolic leb po kolnierzyku
Dziś, 15:57 to zaproponuj inne rozwiązanie na up...........przyjdzie jeszcze pora .