Boczek ty nie miałeś szacunku dla niego i nie masz. Chciałeś ogrzać się w ciepełku znanej osobistości a ona cię spławiła. To co teraz robisz to jest właśnie weryfikacja twojego szacunku dla drugiego człowieka.
Olał cię, więc smarujesz go w necie. Tyle już ci ludzie napisali a ty nic nie zrozumiałeś.
Mój syn w Złotych Tarasach zaczął ciągnąć jakiego wielkiego gościa za kurtkę (staliśmy w kolejce). Facet się odwrócił i okazało się, ze to P. Saleta. Przeprosilam za zachowanie syna. Nie prosiłam o zdjęcie, czy autograf- uważałam, ze jeśli jest prywatnie nie bede mu się narzucać. Każdy potrzebuje prywatności, nawet osoba publiczna. Ale to mone zdanie
i bardzo dobrze ze sie tak zachowal... ciesz ze ze nie powiedzial spieprzaj dziadu... postaw sie w jego sytuacji to moze zrozumiesz o co chodzi, i kultury to tobie zabraklo a nie Małyszowi. Uwazam ze sie bardzo ok zachowal. Pewnie jego rodzina tez juz ma powyzej uszu takich typkow proszacych o "jedno zdjecie".