Proszę bardzo. Studia stacjonarne. Zwrot z inwestycji miesięcznych na poziomie 3-4 tys. za nic nie robienie (to poza normalną pracą). Zero kredytów. Oszczędności na poziomie 150tys. Do tego 0,25 kg złota, 15 kg srebra, kilka kryptowalut wartych na ten moment 4tys. USD. Dwa mieszkania, działka, 3 garaże i jakieś drobne w innych walutach. Nic, nigdy nie dostałem w spadku od nikogo. Wszystko zarobione głową, ciężką pracą i nadgodzinami. Masz jeszcze jakieś pytania? Stąd z premedytacją mogę twierdzić, że "eksperci" obecnego rządu nie umieliby poprowadzić nawet jedynej studni na pustyni, bo pewnie by doprowadzili ją do upadłości.
10:42 Człowieku, co Ty robisz w tym grajdole i w dodatku udzielasz się na Forum? Z Twoim wykształceniem i preferencjami nie musisz niczego się obawiać, no chyba, że coś z rozumem...
10:42. Myślałeś o pisaniu książek z kategorii science fiction? Wyraźnie czuję u Ciebie potencjał w tej dziedzinie. Szkoda, że się nie podpisałeś, bo można by zweryfikować te twoje zasoby materialne, a tak to tylko fikcja literacka. Jeszcze jedno, po co Ci 15 kg srebra?
Jak to po co? Emerytura odporna na inflacje w perspektywie tych 15 lat. Podpisze i co? jak niby to zweryfikujesz? nie jestem osobą publiczną, nie składam oświadczeń majątkowych, a ewentualny podpis to jak strzał w kolano, bo zaraz by ktoś chciał znaleźć i okraść.
No dobra, niech będzie, anonimowy bogaczu. Cośmy się ubawili Twoimi wpisami, to nasze.
Jaki bogaczu? cóż to jest przy jakimś działaczu Pisu? tam dopiero są majątki i pałace.
Powiedz to Sławomirowi Nowakowi 11:42. Ten z PO... Ha ha ha.
Zalezy jakie wyksztalcenie i gdzie czy na Oxfordzie czy w wsbip czy jak tam toto zwą:) a to przepasc juz nawet do Agh to przepasc jest i lata swietlne
Zdradzę ci sekret. Szkoła nie ma znaczenia o ile człowiek jest żądny wiedzy. Najlepsi specjaliści to są nie ci co ukończyli jakieś super duper szkoły, tylko ci, którzy się samo kształcili, bo dany temat ich fascynował.
Fajnie jest też, jeśli samokształcenie zaczyna się od nauki pisania w języku polskim, jeśli się chce szerzyć propagandę na piśmie. Czekam z zapartym stolcem, jak napiszesz, kiedy i gdzie nauczasz, jak się bezboleśnie wzbogacić i ile takie lekcje kosztują.
Gość z 12:25 ma rację a Ty 12:42 czekaj dalej ze swoim stolcem boś głupi jak but z tego co widzę.
Prędzej ci się ten stolec przesiąknie do resztek mózgu, które ci pozostały.
Rozumiem, że piszesz o własnych doświadczeniach z tymi resztkami mózgu? Cwaniaków(nawet inteligentnych, nie takich jak Ty) ci u nas dostatek. Świat się zmienia, coraz trudniej o jelenia.
13:55. Mylisz mnie ze swoim ojcem. Gdyby mu się kiedyś tam chciało iść do kioskun nie musiałby dziś wstydzić się za debila.
Nie mylę. Moj ojciec jest ze mnie dumny, że potrafiłem wybić się tylko wlasnymi siłami z klasy robotniczej. Twój to dopiero musi czuć zawód zyciowy.
14:38. Szybko reagujesz - 3 minuty i już odpowiedź. Ty tak zawsze na dyżurach? Musi Ci zależeć...ho ho....takie zaangażowanie.... A wiesz, że w Twoich wpisach czuć, że jesteś z pospólstwa? Mówił Ci to już ktoś?