Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Windykacja

Ilość postów: 17 | Odsłon: 2663 | Najnowszy post
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Windykacja”.
  • Windykacja

    Kto z was moze mi powiedziec gdzie mozna zalatwic inna forme ugody z windykacja,tzn.zeby zmniejszyc rate splaty dlugu.Jest w Anonsach ogloszenie firmy ktora sie tym zajmuje niewiem czy to nie sciema bo kaza wyslac im 80 zl i dokumenty.Gdzie mozna sie z tym zwrocic i ile to kosztuje?

    Gość_Kamil
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Windykacja

      Z firmą windykacyjną możesz się zawsze sam ugadać. Chodzi tylko o to żeby zadeklarowana kwota regularnie wpływała. Do takich firm co z góry wołają kasę nie zwracaj się - to ściema. Powiedzą żebyś oddzwonił za kilka dni i powiedzą że nic się nie dało zrobić . Oni żyją tylko z tych zaliczek. Sam chyba potrafisz napisać pismo w którym zaznaczysz o co Ci chodzi, uzasadnisz i zobowiążesz się do spłat. Powodzenia :)

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Windykacja

        Ja już jestem wolny od kredytów i się cieszę ;) czasem bywa tak że coś się w głowę zachcę i kupuje się nowszy samochód to i tamto a nagle praca się urywa a parę ładnych tysięcy pozostaje do spłaty, po paru miesiącach odzywa się firma windykacyjna i nawołują ciebie do spłaty strasząc przy okazji że wpiszą ciebie do BIK, później sprawa pójdzie do komornika itd.. Najlepiej spłacać na bieżąco nawet małe sumy 200-300 zł zawsze to trochę polepszy sytuacje, lepiej odbierać telefony wtedy można się dogadać, chyba że jest się tchórzem i boisz się rozmawiać ale problemom należy stawiać czoło. Spłaciłem wszystko zajęło mi to rok czasu i trochę wyrzeczeń ale ulga na sercu jest. Teraz co raz mniej pracy więc ludzie do was, zamiast brać kredyt na samochód, nowe meble czy komputer lepiej odkładać pieniądze do pracy rowerem lub autobusem czy nawet na pieszo. Zauważycie to gdy świat się zacznie walić wam na głowę a wy bez kredytu z złotówkami na koncie. Pozdrawiam

        Gość_BIK - nie jest zły
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Windykacja

      nie splacaj im wcale

      firma windykacyjna moze ci naskoczyc

      tylko komornik sadowy ma prawo zajac ci pobory,badz mienie ruchome

      ewentualnie komornik skarbowy w przypadku gdy masz jakies zobowiazania wobec U.S.

      Gość_mm
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Windykacja

        chyba nie masz racji, chociaz brzmi fajnie

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Windykacja

          Ma rację. Wiem z własnego doświadczenia.

          Gość_abs
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Windykacja

            Oczywiście że ma racje firma windykacyjna działa tak toche na granicy prawa.A do zajęcia poborów czy mienia ma prawo tylko komornik sadowy i poborca podatkowy

            Gość_JA
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Windykacja

              I jeszcze jedno opisz swoją sytuację w normalny prosty sposób albo zadzwoń pod podany nr telefonu i zaproponuj raty jakie jesteś w stanie spłacać jesli w którymś momencie nie masz na ratę to zadzwoń wczesniej i uprzedź że nie płacisz bo coś się wydarzyło oni zwykle idą na ugodę

              Gość_JA
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Windykacja

                posłuchaj mnie. nie odbieraj telefonu od nich. też mam kredyty w kilku bankach i wiem z doświadczenia, że z nimi nie wygrasz. Płać tyle ile możesz, ale i tak odsetki Cię nie ominą oraz koszty monitów i tych odebranych telefonów od nich. raz odebrałem, a gościu mi mówi, że jak nie zapłacę dzisiaj raty, a miałem 2 miesiące spóźnienia, to naliczą mi 100 za wizytę w moim domu pracownika tej firmy. I co i nic. pamiętaj, płacisz tylko za odsetki i koszty monitów. drugim razem odebrałem i gość mi się pyta o datę urodzenia to ja mu na to 30 luty 1834r. i tyle w tym temacie. płać ile możesz. pozdrawiam wszystkich zadłużonych.

                Gość_spłacający inaczej
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Windykacja

                  Te cholerne długi :/ Dobrze z pracą było,stać było człowieka na raty to się wzięło a to na samochód kredyt,potem hipoteczny,żeby z teściami się nie "męczyć" a teraz coraz ciężej z tymi spłatami rat,opłaty coraz wyższe,w kółko same podwyżki,premie obcięte i z gołej pensji swojej i męża ciężko na wszystko wyrobić.

                  Zaraz pewnie się zaczną wypowiadać co niektóre osoby,że było kredytów nie brać i takie tam...

                  Miejmy nadzieję,że uda nam się wszystkim zadłużonym wyjść z tego bagna.

                  Pozdrawiam,miłego wieczorku!

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Windykacja

                    Nie pozwolą nam wyjść ,bo firmy windykacyjne to sępy które do odsetek doliczają koszty a potem jeszcze procent i procencik.A z Tobą się w pełni zgadzam 10 lat emu nikt nie spodziewał się takiej sytuacji na rynku pracy.Pokazali nam że Zachód żyje na kredyt i my też tak powinniśmy a teraz wprowadzili BIK ,I BIG i z ratą nie można się o dzień spóźnić .A le trafienie do firmy windykacyjnej to jeszcze nie koniec świata,ale żeby to wiedzieć to trzeba dużo przeżyć.Bo nikt nie przyznaje się publicznie do kłopotów ze spłatą zobowiązań .A takich co mają problemy finansowe jest wiele a będzie jeszcze więcej.Bo kapitalizm to ustrój nie biorący jednostki pod uwagę.Jesteś słaby to giń.Ale polak wiele przeżył przezyje i to co się teraz dzieje.

                    Gość_JA
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

                    Odp.: Windykacja

                    może warto połączyć wszystkie zobowiązania razem i wziąć kredyt konsolidacyjny. o ile wartość nieruchomości pozwoli i Wasz BIK...

                    Gość_od 5 lat w temacie
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Windykacja

                      Ja nawet grosza już nie dostanę,w żadnym banku :( Także konsolidacja nie wchodzi w grę :/

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

        Odp.: Windykacja

        Może warto zapoznać się z terminem PRZEDAWNIENIA ? Często firmy windykacyjne żądają spłaty zadłużenia już przeterminowanego co jest niezgodne z prawem.

        Tak naprawdę takie firmy mogą tylko straszyć.

        _________________________________________________

        "...Przedawnienie roszczeń regulują art. 117 – 125 Kodeksu cywilnego. Najogólniej mówiąc, przedawnienie roszczeń polega na tym, że po upływie określonego w przepisach prawa okresu (tzw. terminu przedawnienia) dłużnik może odmówić spełnienia świadczenia na rzecz wierzyciela. Jeżeli w takiej sytuacji wierzyciel wniesie do sądu powództwo, w którym domagać się będzie spełnienia świadczenia, dłużnik może powołać się na zarzut przedawnienia, skutkiem czego będzie oddalenia powództwa. Istotą przedawnienia jest więc to, że aby nastąpiło, konieczne jest działanie ze strony dłużnika poprzez zgłoszenie zarzutu przedawnienia. Bez zgłoszenia tego zarzutu sąd rozpatrzy powództwo, jakby przedawnienie nie nastąpiło"

        _________________________________________________

        http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/przedawnienie_roszczen_cywilnoprawnych-a_5324.htm

        maroblk
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Windykacja

          Owszem jeśli w ciągu jak się nie mylę od trzech do pięciu lat nie przyślą żadnego ponaglenia bo każde przypomnienie przerywa bieg przedawnienia .

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Windykacja

            adne ponaglenie nie przerywa biegu przedawnienia, tylko i wyłącznie uznanie długu w postaci ugody, czy zobowiązania. Przedawnienie, to termin z KPC i obliguje do skierowania sprawy do sądu w określonym terminie, po nim masz prawo podnieść zarzut przedawnienia, ale nie oznacza to koniec Twoich kłopotów, zawsze możesz zostać oskarżony z Art 286 KK, a tu przedawnienie jest po 15 latach, wybór należy do Ciebie.

            Gość_OLX
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Windykacja

              1. post stary

              2. :) ale aktualny

              3. o jakim przedawnieniu mówisz? 15 lat?! proponuje bardziej sie wczytac w przepisy

              4. ale fakt przedawnienie jest

              5. nie widze papierów i mówie na oko, ale jesli kiedykolwioek ktokolwiek dostanie jakiekolwiek pismo o splate jakiegos zadluzenia - tytul nie wazny - to nigdy nie zostawiac milczacego. prosze przeczytac, pomyslec i podjac decyzje, ale nie unikania! unikanie niczego nie zlatwia. a sprawe i tak trzeba zalatwic. jesli chcesz spalcac i mozesz placic miesiecznie jakas tam kwote - nawet mniejsza niz wymagana - to napisz pismo - nie do windykacji - do tego komu wisisz kase, ze chcesz spalcac, ale tylko tyle i tyle, bo wiecej nie mozesz. nawet jesli np bank przysle ci takie pismo - czysty druk - zebys wypelnil : dochody, lokaty, ruchomosci, stan majatkowy to nic nie wypelniaj. nawet gdyby ci napisali, ze jak wypelnisz to oni sie zgodza tylko wypelnij to nie wypelniaj. jesli ci wyraznie nie napisali "nie moze pan spalac w ratach" to i bez tego druku mozesz splacac. na druku jest wsio o tobie nawet to co ich nie powinno obchodzic, ale ty napiszesz co masz a oni moga to kiedys wykorzystac w najmniej spodziewany sposob przeciw tobie. w razie dalszego np nie splacania dlugu moga zajac ci wskazany przez ciebie majatek w tym wlasnie druku. bo w przyp. zajmowania majatku dluznika ten komu ty wisisz kase wskazuje twoj majatek! komornik ani windyklacja nie szuka sama - tak bylo kiedys - wierzyciel wskazuje. po co mu ulatwiac? a w krytycznej sytuacji zostanie ci budka na wsi :) żartuje, ale tak jest.

              pamietaj, ze dlugi trzeba splacac i nikt ci nic nie umorzy, bo nie masz kasy. nie ty jeden jej nie masz a bank to nie instytucja charytatywna. plac w ratach w wysokosci jakiej mozesz. nikt cie nie zmusi do palcenia wiecej niz mozesz. nawet komornik gdyby co to nie zabierze ci wszystkiego - mam na mysli np pensje. tylko to zadeklarujesz do placenia to plac, a nie ze powiesz, że bedziesz palcil - poplacisz miesiac, dwa i nic. bądź w kontakcie i plac regularnie i dasz rade.

              powodzenia :)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -