Szpitalny Oddział Ratunkowy, ma ratować życie. Dlatego jest wstępnie segregacja. Jeśli personel uzna, że przypadek nie zagraża życiu, należy poczekać spokojnie aż przyjdzie kolejka wtedy załatwi. Czekając, zawsze w przypadku pogorszenia zdrowia można zgłaszać. Widocznie nie było takiej potrzeby. To jest normalny oddział i nie pacjent decyduje, czy badania są podstawowe, czy coś nie zagraża życiu. Za dużo było pacjentów, którzy nadużywali SOR, więc są procedury. Jeśli coś nie tak pisać do NFZ, a nie smarować na forum, gdzie nie odniesie skutku, natomiast fragmentarycznie i wybiórczo ocenia pracę całego szpitala. Zdrowia życzę i wyrozumiałości.
Jeśli jest zagrożenie życia pacjent jest przyjęty w ciągu kilku min np.migotanie przedsionków.I jeszcze jedno o czym ludzie nie wiedzą karetki mają pierwszeństwo przed ludźmi że skierowaniami ponieważ karetka przekazuje pacjenta i odjeżdża.2/3 jest odesłana do domu tylko niewiele idzie na oddział więc o czymś to swiadczy
Teraz to wolna amerykanka i róbta co chceta.
Czasami ratuje jeszcze prywatna służba zdrowia, ale to kuriozum, że człowiek płaci na nfz, a i tak musi łazić prywatnie za grube pieniądze.
Jak dziś słysze, ze POZ-ty domagają się od lipca podwyżki ryczałtu za każdego pacjenta zarejestrowanego w prywatnej przychodni to chce mi się zakląć jak szewc ! A gdzie te szanowne POZ-ty były w czasie pandemii? Odmawiały pomocy w szpitalach Covidowych. Dodzwonić się do jaśnie państwa było praktycznie niemozliwe.
Moje próby skończyły się na 137 telefonie. Zrezygnowałem.
Panie ministrze mam nadzieję, że nie dostana ani grosza więcej.
Podstawowe badania możesz zrobić w POZ. Jeżeli ktoś idzie na SOR żeby mu zrobili badania i wysiedzi 7 godzin to znaczy że jest zdrowy.
a z czym byłes? w tych godzinach jest przychodnia. Na sor jest rowniez triage.