Jak poszukasz to i znajdziesz tą 0,5 za 15 polisz zebulions
Dobrze,że na maśle a nie na margarynie, które są rakotwórcze, ale ludziom wszystko jedno.
Zasadniczo wszystko dziś niezdrowe. Kiedyś jak u babci z mleka od krowy a nie od biedronki było masło to było zdrowe. Dziś nie wierzę, że to masło jest zdrowe, skoro mleko to nie mleko. Jadamy tylko masło, ponieważ lepiej smakuje, ale myślę, że masło mi życia czy zdrowia nie uratuje.
A kupowalibyście np na sniadanie do pracy ,takie swieże, ciepłe jeszcze bułeczki , czy chałki drożdzowe"\:) Nie takie z polepszaczami, tylko naprawde domowe, W koło mnóstwo zakładów pracy, hurtowni, wiec może zapach by przyciągał .
Bez takich prosze. Anty- wiesz doskonale, ze nie mam wpływu na to jaką mąkę kupuję. Z jakiej pszenicy, ale postaram się kupować zdrową :)
dostarczaj je do wszystkich porannych autobusów i busów i pekaesów co by głodny podróżny razem z biletem mógł kupić świeżą pachnącą bułeczkę lub do dużych zakładów pracy, gdzie przychodzi kilkadziesiąt, kilkaset ludzi do roboty na tą sama zmianę
a następnie do urzędów w czasie przerwy, do szkół e czasie przerwy zeby uczniowie nie musieli do tesco lub lidla łazić
ty idź do klienta, nie czekaj aż klient przyjdzie do ciebie,
ciekawe czy szkoła by się zgodziła żeby wejść z tacą świeżych pachnących ciepłych bułeczek do klasy i je zhandlować?
i koniecznie zrób bułki z kebabem, bułki pizzowe, bułki z nadzieniem mięsnym i rózne wersje wege bo to się teraz najlepiej sprzedaje
A szpital? można by chodzić od łóżka do łóżka i sprzedawać jakieś dobre jedzonko, personelowi też
a przychodnie jak czeka wygłodniały tłum pacjentów
Oczywiście że szkoła by się zgodziła. Do jednej z ostrowieckich szkół przychodzi gość i sprzedaje pyszne kanapki i bułki. Uczniowie kupują z chęcią. Ma przeróżne do wyboru i schodzi mu naprawdę dużo.
Mozesz dodawac kobiecych feromonów do bułek to będą się zlatywać same samce z okolic
Buły są niezdrowe: cukier, biała mąka, tłuszcz