Ja bylem wczoraj w tej instytucji, składalem przez stronę banku 1 kwietnia, i wczoraj się okazało że wnioski elektroniczne wg pań tam pracujących zawierają dużo błędów i na razie nie chce im się tego ruszac. No jakież było jej zdziwienie gdy (uparłem się, zagroziłem okupacją) w moim wniosku nie bylo żadnych błędów i można bylo go już dawno zrobic i wydac decyzję. Nie będę pisał co myślę o tej instytucji.
to może teoria spiskowa,ale mops już dawno ma pieniądze na pełna pule wypłat,ale specjalnie zwleka z decyzjami i przelewami.a pieniążki nie są zamrożone tylko procentują sobie powoli na ekspresowych lokatkach i tak aż do ostatniej chwili...
Czyli wszyscy, którzy składali wnioski internetowo muszą iść do MOPS-u i zmusić panie, żeby sprawdziły wniosek? Ja też składałam przez stronę banku ale myślałam, że w wydawaniu decyzji będzie zachowana jakaś chronologia. Jednak czytając cały wątek nie mogę zrozumieć jaka jest kolejność wydawania decyzji, o ile w ogóle jest.
jak wy żylibyście bez tych pieniędzy? naprawdę nie pracujecie tylko socjal was utrzymuje? też mi się 500zł należy, może nawet i rodzinne ale nigdy po nie nie byłam. po te 500zł kiedyś pójdę ale o dziwo póki co mamy z czego życ, nie zwolniliśmy się z pracy dla kasy z mopsu/. a widzę, że wiele mam tylko czeka i siedzi na forum pytając o pieniądze. szok, jak wam kiedyś zabiorą jak wróci po to z głodu poumieracie?
skoro ci sie nalezy a nie pobierasz to po co sie wypowiadasz na tym forum skoro ciebie niedotyczy
Podczas dzisiejszej rozmowy z Panem z MOPS-u dowiedziałam się, że co prawda zależy w której literze nazwiska, ale są przy rozpatrywaniu wniosków złożonych między 4 a 8 kwietnia!
Pewnie ci sie nie nalezy i dlatego cie zzera...
3 miesiace mają, siedzieć i czekac a w miedzyczasie szukać pracy
Patryku, szukaj tej pracy. Ja wolę dostać 1500zł i wracam do domu od lipca. Dojdzie mi macierzyński, męża najniższa, bo tyle mu piszą niestety i już nie pracuję dopóki znów dziady z po do władzy nie wrócą. Nie będę zasuwała dla jakiegoś biznesmena od siedmiu boleści za najniższą tak na papierku jak i na koncie.
ja skladalam 5 kwietnia,decyzje odebralam 16 a dzis mialam przelew.
Moja od tygodnia czeka do podpisu .........litości tydzień podpisywać dokumenty
Ja to widzę tak,
PANIE i PANOWIE, którzy tak głośno krzyczą i krytykują tych, którzy z niecierpliwością czekają na pieniądze 500+. Strasznie się cieszę, że macie pracę i spełniacie się zawodowo :) Gratuluje zaradności, pracowitości, poświęcenia, gratuluję posad, na prawdę. Śmiem również wysunąć wniosek, że skoro pracujecie, to poza opieką przedszkolną/ szkolną macie na wyciągnięcie ręki babcie, dziadków, ciocie, wujków, siostry lub inne osoby, które mogą zająć się Waszymi dziećmi, kiedy szkoły i przedszkola pozamykają. Jeśli dziecko jest starsze to może zostaje samo? Nie wiem, ale przedszkolaka samego raczej nie zostawicie ( a dyżur tylko do 16 ).
Jeśli pracujecie na jedną zmianę od 7 do 15 to jeszcze bardziej gratuluję. Ale zwróćcie uwagę na to, jak Ostrowiec wygląda pod względem rynku pracy, zwróćcie uwagę na to, że istnieją tutaj matki, które same wychowują dziecko i nie mają nikogo do pomocy przy nim ( żadnych dziadków, babć itp.)
Chcąc wynająć i opłacić opiekunkę trzeba poświęcić na to sporą część wynagrodzenia ( nie byle kogo, a osobę z którą dziecko będzie miało należytą opiekę).
W innych krajach social to rzecz naturalna i nikogo jakoś okrutnie nie bulwersuje. U nas samotna matka mogła do tej pory dostać ok. 100 zł na dziecko od MOPSu. Ostrowieckie rodziny to nie tylko patologia i "pasożyty". Niektórym to 500 zł na prawdę poprawi komfort życia i będzie można dziecku to, czy tamto kupić.
Skoro Wam te pieniądze nie robią różnicy - bo " i tak pracujecie" to super, extra, ale skończcie z tym jadem i złośliwością wobec tych, którzy czekają.