No właśnie nie parę dni... Odebrałam decyzję 27 czerwca, dziś 7 lipiec a pieniędzy nie mam
Więc te 2,3 dni to tylko w niektórych przypadkach
Z bonami to żadna bujda. Jeszcze wiele piszących tu na forum się przekona. Nie będę dyskutować ale poczekajcie a upewnicie się że to prawda.
Ale to żadna różnica przecież. Bony też mam na spożywcze więc spokojnie ten 1000zł wydam a nasza kasa zostanie.
Coś nie wierze w te bony ale w gruncie rzeczy obojętne mogą być i bony...przydadzą sie
8:19 wiesz jak ludzie teraz podpiep...ają tych, którzy biorą te 500+, nawet nie wiesz, że kupując piwo a mając dwójkę dzieci możesz byc zgłoszona anonimowo do MOPS, choć jeszcze kasy nie dostałaś. Teraz każdy się przygląda podejrzliwie matkom dwójki i więcej dzieci. Nawet na balkonie nie zapalę nigdy, choć paliłam paczkę na 2mc, ale teraz już tylko jak jestem na wsi to puszczę dymka. Nie chcę mieć mopsu na głowie i ich kontroli w domu. Normalnym na pewno dadzą kasę a tym, których sąsiad życzliwy podpie...y anonimowo dadzą bony.
Z bonami to prawda. Mam znajomą w Dębicy i tam takim rodzinom patologicznym juz wypłacają w bonach bo właśnie ktoś ich zgłosił że tracą kasę w nieodpowiedni sposób,
Chodzi o to ze prawdziwej patologii nikt nie zgłosi bo się będą bali ale normalne rodziny będą zgłaszać zazdrosnicy
A jak zweryfikują tą "normalność"? Ja czasem piję piwo i każdy widzi, że je niosę w weekend z auta i nie wiem czy jesteśmy jeszcze normalni czy już nie. A bywa i tak, że pijemy drinki i miewamy gości do 23. Już się boję, bo pewnie każdy myśli, że biorę tą kasę a ja dopiero z wnioskiem byłam pod koniec czerwca.
Przecież normalność widać na pierwszy rzut oka. Jeśli dzieci są zadbane, uśmiechnięte i wesołe to znaczy, że nie ma czego się czepić. To, że kupujesz sobie od czasu do czasu piwo czy zrobisz małą imprezkę w domu nie świadczy o żadnej patologii, nie popadajmy w skrajności bo dojdziemy do absurdu. Nie ma co przejmować się zakompleksionymi ludźmi, którzy zazdroszczą innym. Pozdrawiam.
Czeka ktoś jeszcze na wyrównanie?
Mam pytanie jak otrzymacie decyzję ile czekaliscie na pieniążki. Bo dostałam dziś decyzję i ciekawi mnie ile potrzeba czekać na wpłatę na konto.
Trzy dni czekałam, dostałam ostatniego czerwca. Możliwe że dostaniesz z wpłatą za lipiec.
Ja odebrałam w ubiegły poniedziałek, pieniążków nie mam
Nie popadajcie w paranoję , nie zapale , nie wypiję piwa - żyjcie jak do tej pory - Ci normalni ... hehehe
Przecież normalne rodziny także napiją się piwa czy coś mocniejszego jak jest okazja, to chyba normalne. To co może wszyscy w ogóle nie pijmy nie jedzmy, nie palmy itd. bo strach, że są sąsiad prze skarży. Co niektórzy naprawdę popadają w paranoje. Bez przesady.
12:30 bo dużo zależy od środowiska. Ja mieszkam wśród dziwnych ludzi, naprawdę. Mimo, że młodzi, że też noszą czteropaki to z łaską na dzień dobry odpowiedzą a starsi albo i nie od nas. Mieszkamy tu 3lata i o dziwo w tym bloku nie mam żadnej znajomej, do której mogłabym pójść gdybym czegoś potrzebowała. W bloku obok też stare bajdy o czym przekonałam się na forum, gdy obsmarowywali pewną osobą (mam nadzieję, że za to odpowiedzą). Rozumiem, że niektórzy nie mają czasu itd ale skoro zagaduję bo aż mi głupio, że mieszkamy tak blisko i nawet nie wiemy jak się nazywamy a oni ignorują to czuję się źle. Mam nadzieję, że wygram w lotto i kupię dom a mieszkanie wynajmę. Dodam, że mieszkałam w innym mieście, gdzie wszyscy się znaliśmy po bardzo krótkim czasie. Duże miasto a sąsiadka wpada z tacą, ciasto, kawa żeby się zapoznać, było z kim na tarasie posiedzieć a i sąsiedzi w wieku moich rodziców proponowali często, żebym wpadła do nich, żeby dzieci u nich zostawić. Ostrowiec jest specyficzny i nigdy sobie nie daruję, że mnie tu mąż ściągnął.