Na osiedlu Ludwików cuda się dzieją. Znika woda. Liczniki w mieszkaniach i licznik główny nie bilansują się - wskazują spore różnice. Mieszkańcy obciążani są kwotami ponad stuzłotowymi za braki, które powstają z przyczyn NIEWIADOMYCH. Spółdzielnia nie potrafi od miesięcy rozwiązać i zdefiniować problemu. Nieudolność obecnego zarządu skłania mieszkańców do rozpoczęcia zbiórki podpisów i wnioskować o odwołanie tych nieudolnie zarządzających.
To po co tu piszecie.Do prokuratora zgłosić jak woda znika.Z reguły to może paruje wg nich.