Witam. Wiem, że już po wyborach, ale...
Jeśli gdzieś zapytam wśród mieszkańców gminy Bodzechów czy ma szansę wystartować ktoś inny zawsze pada odpowiedź "nie". Z czego to wynika? Serio nikt nie widzi przyszłości z innym wójtem?
Żeby nie było to sam jestem mieszkańcem tej gminy i na tle sąsiednich gmin nasz wójt wypada na prawdę dobrze. Jednak jako człowiek młodszego pokolenia 40 lat widzę świat trochę inaczej i można dużo więcej zrobić.
Proszę mnie nie wciągać w tego typu pytania co konkretnie, bo tu nie o tym mowa.
PSL zapuścił korzenie mocno również w psychice prowincji. Poza tym Pan wójt zastosował taki mało oryginalny chwyt, podobnie jak Pan Górczyński. Obaj są bezpartyjni... . To działa na wyborców, którzy mniej myślą i mniej wiedzą, a jest ich większość.))
Piotr, jak widzisz, nigdy nie pojawił się żaden kontrkandydat na to stanowisko, to kogo mieli wybierać mieszkańcy? Ludzie nie lubią zmian, w myśl zasady " po dobrym panie jeszcze lepszy nastanie". Uważam, też że gdyby obecny wójt naraził się mieszkańcom w jakiś drastyczny sposób, to nie uzyskałby przy wyborach ponad połowę głosów. Tak się nie dzieje, więc większość uważa, że jest dobrym gospodarzem. Za 10 lat na pewno będziemy mieć innego wójta:) I dopiero wtedy będziemy mieć porównanie, czy lepszy był ten "stary" wójt, czy nowy jest lepszy.
@piotr próbujesz startować w przyszłych wyborach? Jeśli tak to trzymam kciuki, bo obecny wójt jest niby ok, ale uważam, że ktoś dużo młodszy trochę inaczej pociągnął wiele tematów.
No co wy ludzie? Dajcie człowiekowi dopracować do emerytury:) Jeszcze dwie kadencje i sam odejdzie.
No ba :) też uważam , że świerza krew by się przydała i to nie tylko na stanowisku wójta ale i na stanowiskach kierowniczych .
Serio? Może i masz rację, że jak się bliżej przyjrzeć tematowi to coś w tym jest.
wybory za 2 lata, kandydaci czas na działanie.
Jak widać sztab wyborczy już działa ....?
Czyli wójt gminy gościem w Radio Ostrowiec, a na Forum odświeżony wątek.
Nie ma tam godnego kandydata i nastepcy.
jakie pomysły na wygranie wyborów ?
Nie ma bo jest najlepszy i nizastąpiony.
By był dobrym prezydentem.
A np.prof.Grzyb emerytowana nauczycielka?
Jeszcze jedna kadencja i sam odejdzie. Takie prawo.
Pomysł na wygranie wyborów zawsze jest ten sam (i sprawdzony) + ryć pod urzędującym wójtem / burmistrzem.
To już sprawdziło się wiele razy :)
Tylko, że niektórzy aktualnie urzędujący mogą się zdziwić, bo nie każdy kto wydaje się być "przyjacielem" jest nim naprawdę. Nawet wręcz odwrotnie....
Bodzechowianie, uważajcie na dobrodzieja z Ostrowca, który w mieście jest już spalony i szuka, gdzie by tu przysiąść na dochodowym stołku. To faryzeusz o wątpliwej moralności.
To prawda 23:03 najwięksi wrogowie sa obok ciebie:)