Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

Ilość postów: 70 | Odsłon: 1649 | Najnowszy post
  • Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

    A Wy potraficie? Bo ja nie!

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

      Dodam tylko że wolności się nie dostaje. Wolność trzeba wywalczyć. A mamy czas że mam wrażenie że pod płaszczykiem walki z pandemią ktoś próbuje sprawdzić ile potrafimy wolności oddać.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

        Kto wam debile zabiera wolność?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

          Możesz wyjść do lasu nie debilu?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

            Czy mąż z żoną idąc ulicą muszą zachować 2 metry od siebie?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

              Bezwzględnie tak i na łóżku też. Mają być niezapowiedziane kontrole w domach, to trzeba uważać.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

              Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

              Tylko po co?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                Ważne! 2 metry – minimalna odległość między pieszymi

                Wprowadzamy obowiązek utrzymania co najmniej 2-metrowej odległości między pieszymi. Dotyczy to także rodzin i bliskich.

                https://www.gov.pl/web/koronawirus/aktualne-zasady-i-ograniczenia

                ... Wolność kocham i rozumiem...

                Gość_G
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                  Te 2 metry między małżonkami... ? W domu też mam mijać rodzinę na 2 metry?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                    Były cięższe epidemie i takich ograniczeń nie było. Wręcz przeciwnie, pootwierane były wszystkie przychodnie. Teraz testują nas i wciskają nam ciemnotę. Co jest większe, kościół czy autobus? Dlaczego więc w kościele może być tylko 5 osób a w autobusie 15 - 16 osób? O co tu chodzi?

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

                    Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                    Te dwa metry są po to, żeby bez potrzeby nie wychodzić. Ile razy można to tłumaczyć ? Debile jesteście, czy jak ?

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                      A co z Kaczyńskim?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

                Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                Jest takie piękne słowo NADZIEJA. Kolorem nadziei jest zielony. Wojciech Młynarski, pisząc przepiękny utwór "JESZCZE W ZIELONE GRAMY" chciał Nam zapewne przekazać, że nadzieja w Narodzie nie powinna umierać nigdy.

                "Jeszcze w zielone gramy"

                "Przez kolejne grudnie, maje człowiek goni jak szalony

                I za nami pozostaje sto okazji przegapionych

                Ktoś wytyka nam co chwilę w mróz czy w upał, w zimie, w lecie

                Szans nie dostrzeżonych tyle i ktoś rację ma, bo przecież

                Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy

                Jeszcze któregoś rana odbijemy się od ściany

                Jeszcze wiosenne deszcze obudzą ruń zieloną

                Jeszcze zimowe śmiecie na ogniskach wiosny spłoną

                Jeszcze w zielone gramy, jeszcze wzrok nam się pali

                Jeszcze się nam pokłonią ci, co palcem wygrażali

                My możemy być w kłopocie, ale na rozpaczy dnie

                Jeszcze nie, długo nie

                Więc nie martwmy się, bo w końcu nie nam jednym się nie klei

                Ważne by choć raz w miesiącu mieć dyktando z nadziei

                Żeby w serca kajeciku po literkach zanotować

                I powtarzać sobie cicho takie prościuteńkie słowa:

                Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy

                Jeszcze się spełnią nasze piękne dni, marzenia, plany

                Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom

                Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją.

                Jeszcze w zielone gramy, choć skroń niejedna siwa

                Jeszcze sól będzie mądra, a oliwa sprawiedliwa

                Różne drogi nas prowadzą, lecza ta która w przepaść rwie

                Jeszcze nie, długo nie.

                Jeszcze w zielone gramy, chęć życia nam nie zbrzydła

                Jeszcze na strychu każdy klei połamane skrzydła

                I myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął

                Jakby powiało zdrowo, to by jeszcze raz pofrunął.

                Jeszcze w zielone gramy, choć życie nam doskwiera

                Gramy w nim swoje role, naturszczyków bez suflera

                W najróżniejszych sztukach ramy, lecz w tej, co się kończy źle

                Jeszcze nie, długo nie".

                Gość_Optymista
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                  Skurwiele robia co chcą z nani!

                  Dręczą ludzi,zatrzymują za byle co,prowokują

                  Już nie ma wolności w Polce!

                  Jak wygra Adrian to będzie jeszcze gorzej!

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                    a pod pomnikiem pisiorów był tłum jeden koło drugiego im wolno

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                      POsrancy, zawsze możecie się udać do swoich braci na Białoruś, tam jest luz:)))

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                        3;33 skurwiel

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem.

                          Co Wiecie o wolności? Walczyłem o nią najpierw na styropianie, później 5 miesięcy w internacie. Utrata pracy, ja, żona wilczy bilet, kilka lat poza. Teraz aż 1 460.00 zł. stypendium z ZUS. Kto mnie odda lata wolności? Ty po miesiącu masz dość. Wywalcz jak ja i miliony naszego pokolenia.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę