Z Thalgo jest całkiem dobry krem pod oczy, byłam bardzo zadowolona, natychmiast napinał skórę i przepięknie pachniał.
Podobał mi się też krem z Vichy, taki z drobnymi opiłkami, pięknie rozświetlał skórę wokół oczu i intensywnie ją nawilżał.
Jeśli jednak niedoskonałości są większe to lepiej zastanowić sie nad jakimś zabiegiem na twarz. Dobre sa zabiegi z kwasem hialuronowym.
Worki są teraz modne. To efekt zarobienia i nieprzespanych nocy poświęconych na to jak przekręcić suwerena na większą skalę. Patrz: pewien minister zdrowia :)
Super jak dla mnie jest ten krem z Bielendy z tej wegańskiej serii Vegan Muesli nawilża, działa na sińce pod oczami, super delikatny krem. Strasznie zadowolona jestem z działania
Te nieszczęsne wory pod oczami to mój problem praktycznie od zawsze. Chociaż w ostatnim czasie i tak jest już o wiele lepiej bo staram się wysypiac. Śpie przynajmniej te 8 godzin dziennie. Kiedys spałam po 6 godzin dziennie i skora wyglądała gorzej bo po prostu nie miala czasu na regeneracje w nocy.
Z kremow aktualnie jedyne dobre rezultaty zobaczylam po Garisell Eye https://www.epiotrkow.pl/news/Krem-na-worki-pod-oczami-GARISELL-EYE--dowiedz-sie-jak-pozbyc-sie-workow-pod-oczami,39745 , krem fajnie nawilża oraz wzmacnia skórę pod oczami. Oczywiście nie od razu, trzeba przez jakiś czas stosować ten kosmetyk, żeby zobaczyć efekty. Jednak efekty sa i bardzo mnie to osobiście cieszy :)