Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

Ilość postów: 11 | Odsłon: 778 | Najnowszy post
  • WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

    Podczas finału WOŚP na dziedzińcu OBK, utalentowana na miarę browaru pani recytuje wierszyk nawiązujący do bilbordów WOŚP przed wyborami w 2023 o sepsie czyli PIS i mówi, że "ostra amunicja najlepsza na wroga. Odpalić? ryzyko, ogarnia mnie trwoga. Boję się wystrzałów. Ze strachu drżę cała. O pomoc poproszę stryjka generała".

    To jest chyba nawoływanie do otwartej walki z politycznym wrogiem bronią, co jest karalne. Podobno z nienawiści zginął Adamowicz w Gdańsku na tzw. światełku do nieba.

    Czy OBK to jest miejsce dla wszystkich mieszkańców czy tylko dla zwolenników KOalicji 13 grudnia, która nawet w tym miejscu i w tym czasie robi kampanię przedwyborczą. Kampanię nienawiści. Wyglądało to wszystko jak na stypie.

    Dokąd my zmierzamy?!

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

      Trzeba to zgłosić do prokuratury.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

        Kompromitacja.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

          Ważne że fundacja liczy kasę a motłoch szary niech się cieszy. To tylko jedna z małych ekip.

          Cóż taki scenariusz zapoczątkował Rewolucję francuską..

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

            Jacy gospodarze, taki finał. Chyba coś się kończy a dyrekcja obiektu szykuje się do zmiany

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

            Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

            I znów ublizanie innym . A Ty jaki motloch, szary jestes czy innego koloru.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

          Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

          Z ubiegłego roku to jest.

          "Pani Wiedźma" odczytała wiersz związany z sepsą i orkiestrą:

          "Zgiń, przepadnij sepso zła. Dziś Wielka Orkiestra gra.

          Tam skąd dziś przybywam, tam na Łysej Górze zimno w pelerynie, zimno i w kapturze.

          Na ogniu warzyłam zioła w wielkim kotle. Przy pełni księżyca latałam na miotle.

          Wiedźmy dla zasady czynią same psoty. Nie garną się wcale do żadnej roboty.

          Ile lat tak można? Basta! Dosyć tego! Moja nowa misja czyni coś dobrego.

          Nie chcę dłużej gnębić Jasia i Małgosi. Od dziś chcę pomagać. Wiedźma grzecznie prosi.

          To tu w Ostrowieckim Browarze Kultury gra Wielka Orkiestra. Zbiera grosza góry.

          W tym roku walczymy z taką straszną sepsą i zagramy głośno z wielką serc orkiestrą.

          Biblioteczna wiedźma, wiedźma na etacie. Udałam się mamie, udałam się tacie.

          Ja wiedźma od wieków bywam w różnych bajkach. Znam się na chorobach, krostach i kurzajkach.

          Czarodziejska mafia tą styczniową porą przyda się do walki z sepsą, ludzi zmorą.

          Sepsa jeszcze większa niźli ja paskuda. Jak się postaramy, wygrać się z nią uda.

          Podstępne choróbsko tak bardzo zakaża. Często to najgorsze niestety się zdarza.

          Pomóżmy lekarzom wykryć zakażenia, do tego potrzebne nowe urządzenia.

          Dostałam niedawno i wyznam to szczerze granatnik w prezencie, nadal w to nie wierze.

          Mam go w swojej chacie, musze się pochwalić i w każdym momencie mogę go odpalić.

          Ostra amunicja najlepsza na wroga. Podpalić ryzyko, ogrania mnie trwoga.

          Boję się wystrzałów, ze strachu drżę cała. O pomoc poproszę stryjka generała.

          Dziś gramy dla wszystkich i małych i dużych. Przepędzamy sepsę, aż się za nią kurzy.

          Największa na świecie ta nasza orkiestra a że jest najlepsza, grać nie może przestać.

          Już 31 lat gra i nie przestanie, wszystko w naszych sercach panowie i panie.

          Bo nawet ja wiedźma stara i skostniała obiecuje wszystkim, że będę z nią grała.

          I chociaż mnie męczy duszność i podagra, będę co rok grała, jak orkiestra zagra.

          Aż do końca świata i jeden dzień dłużej. Daję słowo. Ja wiedźma ta w czarnym kapturze.

          Kochane ludziska, panie i panowie grajmy w tej orkiestrze, zbierajmy na zdrowie."

          Interpunkcja może być inna.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: WOŚP: finał niekoniecznie poetycki

            Aluzja, nawiązanie do odpalonego granatnika przez komendanta policji, czyli generała.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -