Zaraz wyrzuce wszystkie figurki!
Przychodzi do Ciebie osoba, w której towarzystwie źle się czujesz. Nawet po jej wyjsciu masz wrażenie wewnętrznego niepokoju. Zapal zawsze czerwoną świecę podczas jej wizyty. To ona wtedy poczuje sie nieswojo - zauwazysz to po jej zachowaniu.
Tak, też czułabym się nieswojo, bo zapalenie czerwonej świecy wedle "magicznych rytuałów" oznacza cytuję:"
Jeśli na przykład marzysz o namiętnej miłości, wyobraź ją sobie i zapal czerwoną świecę w intencji znalezienia odpowiedniego mężczyzny."
Więc uznałabym, że moja obecność w tym momencie jest niezbyt pożądana :))) i z pewnością czułabym się nieswojo...
Cytujesz fragment z magii miłosnej. Każdy kolor swiecy ma inne znaczenie. Czerwona swieca to nie zawsze miłośc ( to tylko oznaczenie we wróżbach np andrzejkowych). Magia świec i ich stosowanie to bardzo skomplikowany temat i nie zawsze biała swieca oznacza dobroć bo często wykorzystywana jest równiez w "czarnej magii". Kolor swiecy dobiera sie tez do aury człowieka i nie zawsze czerwone w połaczeniu z aura daje czerwone. Świece, gałazki i puchary stosuje sie rownież w rytuałach wicca i tam oznaczaja co innego.
Do Gościa z 14:45. Zapewne wolałabys swiecę białą lub różową. Błąd. Dla Twojej aury powinna byc to swieca w kolorze lila. Sprawdź.
Drodzy forumowicze - jesli ktos Wam przepowiada przyszłośc za pieniądze to nie ma w tym nic z nadprzyrodzonych zdolnosci ale czysta psychologia. Idźcie do wrózki ale nie odpowiadajcie na jej pytania ( jedynie, że tego wlasnie od niej chcecie sie dowoedzieć), nie gestykulujcie, bądźcie obojętni ( bez emocji). Zobaczycie, że zacznie kluczyc i mowic bzdury.
Dar mają jednostki. Za dar nie wolno jednak brac opłaty bo wtedy się go traci.
Dobrze mówisz Gościu 14:40
Mnie pół roku temu pewna Ostrowianka postawiła karty, ale Karty musiały być zakupione za jej pieniądze i co najważniejsze nie mogłem zaplacić. Ja tylko sie przedstawiłem, a ona mówiła, nawet zabardzo na mnie nie spoglądała. Ja rówież miałem sie nie chwalić tym co usłyszałem.
Ale podobno na ulicy Wodnej w Ostrowcu jest Wróżka.
Może ktoś z Was był u niej? Moja koleżanka u niej była i podobno ta Wróżka odpowie na każde pytanie z przeszłości teraźniejszości i przyszłości i podobno na pytania z przeszłości sie nie myli.
Pozdrawiam Tomasz.
a numerki w lotto poda mi?te przyszłe oczywiście
Idź i sprawdź. Tobie może akurat poda te własciwe.
W wątku, gdzie link jest podany na 1 stronie, jest wszystko o każdej wróżce
Ta wróżka jest niewiarygodna. Byłam u niej z koleżanką - namówiła mnie na wizytę. Wróżka zapaliła jakieś nerkotyki i chciała mnie częstować charbatą ale bałam sie że coś do niej nasypała bo koleżanka usnęła bez portfela na kanapie. Uciekłam ztamtąd i nikomu nie radzę tam chodzić
co ty Marta wygadujesz?! to nie bylo wtedy! u wróżki jakbyliśmy to się bałaś wejść a ta akcja z uśnięciem to było jak nawzajem sobie dosypaliśmy rohypnolu zainspirowane filmem Czarny Łabędź sceną Niny i Lily
Violka,jesteś nareszcie,buziaczki