Idioto nie ośmieszaj się.
Jak ustalił portal Onet, minister Jacek Sasin mówił nieprawdę. Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych wcale nie drukuje kart do głosowania. Zlecenie poszło gdzie indziej - do drukarni należącej do niemieckiego koncernu. Jak podaje portal, drukowaniem kart wyborczych zajęła się spółka Samindruk z Brodnicy, kontrolowana przez berlińską firmę Gather Druck und Vertrieb GmbH.
Haha, patriotyzm gospodarczy Pis hahaha
Będą miały znaczek PRODUKT POLSKI
Patriotyzm pełną gębą
Ot takich czasów dożyliśmy że organizacją wyborów zajmuje się nijaki polityk Sasin a nie PKW.Jeszcze trochę to karty do głosowania dostaniemy już z zaznaczonym krzyżykiem przy kandydacie.
Temat wypracowania "Kto wygra wybory prezydenckie i dlaczego A. Duda?"
Co z wydrukowanymi kartami? Zostaną zabezpieczone, zniszczone?
Wolontariusze pis odniosa do skupu makulatury
Kto odpowie za wydanie pieniędzy na wydruk tych kart?były drukowane bezprawne , gdyż nie było ustawy na ten temat. Sasin I reszta pod sąd. 10 łat za to grozi.
Zawieszą 500+ i sie zwróci
Ile Helmut zarobił na tym drukowaniu?