Nie musicie przepraszać bo każdy z nas ma prawo żyć,zacznijcie w końcu myśleć,a nie słuchać tylko siebie.Przestań z tymi wywodami,ze jesteście brudni itd.W każdej dzielnicy miasta mieszkają ludzie biedni i bogatsi ale przez wasze wystąpienia wszyscy postrzegają ,ze na osiedlu Kamienna mieszka patologia z problemami alkoholowymi(poczytaj w innych wątkach)a dzieci uczęszczające do szkoły są niedorozwinięte i boja się ludzi ,w dużych szkołach zginą z pewnoscią.Prawda jest inna,na tym osiedlu mieszkają normalne rodziny,dzieciaki chodzące do szkoły są takie jak wszędzie jedne zdolniejsze inne mniej nie doceniacie swoich dzieci i ich mozliwości.Swoją energię skupcie na tworzeniu stowarzyszenia,bo z takim potencjałem jak macie mozecie stworzyć wzorcową placowkę w mieście.
My nie mamy jak coniektórzy kompleksów,przyjmujemy życie takim jakie jest i staramy się wycisnąć ile się tylko da.Argumenty są różne wśród nas bo nie jesteśmy tacy sami,nasze wystąpienia są na żywo i nie są wyuczone tylko spontaniczne.Nasze dzieci nie zginą bo im na to nie pozwolimy a my staramy się być przygotowani na każdą okoliczność.Piszą nam tu,że tylu zrozumiało argumenty wśród nas i czekamy na ujawnienie się tych rodzynków(poza jedną znajomą prezydenta).Mimo że szanse są minimalne priorytetem jest szkoła na obecnych zasadach i tego się trzymamy do głosowania.Wbrew obiegowym opiniom po likwidacji dyskoteki to bardzo spokojne osiedle i my się go nie wstydzimy.
Chyba się nie zrozumieliśmy,ja nie mam żadnych kompleksów ,obserwując wydarzenia wyciągam wnioski które przedstawiłem,ale wy jak zwykle słuchacie siebie.Co do znajomych prezydenta to myślę ,że macie ich więcej w swoim otoczeniu niż wam się wydaje tylko się nie ujawniają.
Nigdzie nie sugerowałem,że ma pan jakieś kompleksy są tacy co je mają.Nie wiem jak interpretować znajomych prezydenta ale to nie jest,aż takie istotne.Tych co znamy próbowali nas szkalowac sugerując rzeczy które nie miały miejsca ale sobie poradziliśmy.Jako narcyzy możemy tylko patrzeć w siebie to taka naturalna przypadłość egoistów.
do Damy radę ,nie macie żadnych konkretnych argumentów poza tym ,że Wasze dzieci tam chodzą ,nie ładnie jest wskazywać palcem na inną szkołę mówiąc tą zlikwidujcie naszą zostawcie ,to "dobro" tamtych dzieci macie gdzieś ?? i przykro słuchać i czytać jak robicie z własnych dzieci jakieś niedorajdy zakompleksione ,które w większej szkole sobie nie poradzą i dostaną depresji ,ja Was jako rodziców po części rozumie macie blisko i wygodnie i to o to chodzi ,wystarczy to na głos powiedzieć :) ale wierzę że dzieciaki macie fajne i bystre i dadzą radę w większej szkole ,będą mieć więcej kolegów zintegrują się szybko ,mówicie że nauczyciele znają dzieci bo mała szkoła ,uwierz mi chodziłam do PSP nr 5 w latach gdzie klas było do literki G ( klasa G została przeniesiona ze szkoły 14 ) nauczyciele nas znali ,pomagali ,a klasa która doszła do naszej szkoły momentalnie się zintegrowała ze szkołą ,chodziły dzieci z Rosoch i ze Stawek na Ogrody i nikt nie robił tragedii
Cóż historia pani życia średnio mnie obchodzi,zwiedziłem 3 szkoły podstawowe co nie znaczy,że moje dzieci mają mieć te same atrakcje.Krzyczycie o oszczędnościach i pieniądzach podajcie te dane i te Wasze argumenty o których wciąż piszecie a my oczywiście postaramy się odpowiedzieć.Mamy marne karty bo znamy układ sił przy głosowaniu oraz dwulicowość radnych,kilku wie o czym pisze.Na papierze nasza szkoła ma szansę i my w nią wierzymy.Nie mamy zamiaru nikomu nic ułatwiać ani się tłumaczyć,nie czujemy się niczemu winni,mamy prawo protestować w każdy dostępny sposób to nie jest PRL,że sekretarz rzekł i tak ma być.
no tak jak średnio resztę miasta obchodzi to że Wy coś chcecie ,proste??robicie szum wciskając kity o całym społeczeństwie ,mówcie za siebie ,o sobie o swoim wygodnictwie i dobrze jest odpowiadać do tematu ,bo ja nic o oszczędnościach nie pisałam ,roszczeniowi rodzice i tyle ,gdybyście mieli rację i argumenty społeczeństwo stanęłoby za Wami murem ,ale jak piszesz nie musicie się tłumaczyć ,ale to jednak brak argumentów ,a tak to ja o dzieciach a Ty o radnych ,taka rozmowa
a i jeszcze jedno tak po analizie Twoich wpisów ,zaproście sobie jeszcze raz tv stańcie i powiedzcie ,strajkujemy bo nam wolno ,chcemy zeby szkoła została bo chcemy i nie musimy się tłumaczyć i zlikwidujcie inną szkołę bo liczy sie dobro dzieci ...naszych nie cudzych ,dziękuję za uwagę :)
No i widzisz kolego Damy rade sam sobie odpowiedziałeś na jeden argument zmiana szkół nie wpłynęła na Ciebie aż tak zle zwiedziłeś ich 3 jak napisałeś, poznałeś na pewno wielu kolegów i koleżanek walczyłeś o swoje racje wśród rówieśników i umiesz to robić do dziś dnia a gdybyś był w małej szkółce gdzie sie wszyscy znają i jak twierdzą rodzice protestujący pod szkołą dzieciaczków wpadną one w depresje jak wejdą w tłum rówieśników a ty dałeś rade i nie jesteś zakompleksiony nie jesteś niedorajdą życiowym więc dajcie się rozwijać waszym dzieciom poznawać od małego co to jest życie że w każdym środowisku da się zaklimatyzować a nie na starcie robicie z nich ofiary losu
Oj jeszcze zapomniałem dodać do kolegi Damy rade że na złe ci te zmiany nie wyszły. Wyrosłeś na dużego ,odważnego mężczyznę,który broni swoich racji i umie walczyć i nie boi się kopać z koniem.Więc myślę,że nie blokuj naszym dzieciaczkom możliwości rozwoju.
Cóż zmiana szkoły to jest duże przeżycie ale to nie jest istotne podstawą reformy są pieniądze więc proszę forumowych ekonomistów łącznie z@ona32 o wytłumaczenie prostej rzeczy jaki sens ekonomiczny będzie miało istnienie wydzielonego gimnazjum nr 5 z zespołu gdzie szkoła z około 280 dziećmi licząc zerowke nie ma prawa bytu i musi zostać skasowania z przyczyn ekonomicznych a samodzielne gimnazjum ze 120 uczniami i kadrą nauczycieli większą od połowy ponieważ część nauczycieli uczy w obu jednostkach .Proszę o wyjaśnienia ekonomiczne tak UM jak i Was chętnie się dowiem. Dodam tylko że szkoły tej wielkości są datowane na poziomie 6-8 000 na ucznia,mało tego CKU na chwilę obecną ma za spore pieniądze przerobioną hale na salę konferencyjną nie posiada również szatni.Ale czy koszty w tym wypadku mają znaczenie jeżeli w grę wchodzą zadowoleni wyborcy z rejonu ?.
ehh Damy radę ...ja nie jestem znawcą ekonomii ,jestem zwykłą mieszkanką miasta ,również matką i zwyczajnie chciałam się dowiedzieć jak człowiek od człowieka jakie macie racje itd. bez tej całej polityki próbowałam zrozumieć Was i Waszą sytuację ,zresztą nie ja jedna ,ale jednak się nie dogadamy bo ja o niebie Ty o chlebie ,ja ani razu nie wspomniałam o oszczędnościach z tej szkoły !! bardziej zainteresowała mnie sprawa pod kątem dzieci i tego czy to faktycznie dla nich będzie taki szok i trauma ,a przeraził mnie przedstawiony w reportażu fakt skupiska jakiejś trudnej młodzieży ,czy biednych dzieci którym nauczyciele jak to jedna mama powiedziała kupują majteczki czy kanapeczki ,do większych szkół nie chodzą sami bogacze i orły ,wyłonił mi się jakiś dziwny obraz próby izolacji tych dzieci i uważam że to błąd nie są ani gorsze ani lepsze od innych dzieci
To się nazywa odwracanie kota ogonem,zupełnie jak rozmowa z prezydentem dryfujemy,a może drukujemy ?,drukujemy,drukujemy ?ekonomia ekonomia aleeee to nie w tym wypadku.Z ludźmi na forum jest podobnie bo nie ma dzieci,jak się okazuje że dzieci są to znów identycznie egoiści bo nie godzą się na rozwiązanie które ich kosztem uszczęśliwi 2 osiedla.A przecież powinni się podłożyć w imię wyższych idei my nie jesteśmy masochistami i nie zamierzamy sami się okaleczać.Kuratorium poza 8 jest przeciwne likwidacji szkół,pewnie dla części to żaden argument,ocena postępu wiedzy kuratorium B bagatelizować,koszty prowadzenia gimnazjum w CKU nieistotne,ekonomia nieważna to co jest ważne? .Starczy tego mojego pisania po prostu trzeba robić swoje i tego się staramy trzymać
Damy radę ...ok jakieś konkrety to są jak stanowisko kuratorium czy ocena postępu :) nie możecie się tak obruszać na każdego kto o coś zapyta i traktować jak wroga ,czasem są też ludzie zupełnie neutralni
macie jakiegoś linka z tego teportażu?
Podobno droga, która ma przebiegać wzdłuż wału od Pogotowia do mostu przy Alei będzie przebiegać przez działkę pana L. Jeśli tak to w zamian chyba miasto musi dać jakiś kawałek innego terenu. Czy może to być kawałek terenu należącego do szkoły nr 11?. To takie moje luźnie dywagacje....))
ona_32 to chyba twój iloraz inteligencji obejrzyj jeszcze raz.To nie są względy ekonomiczne.Tu chodzi o lokalizacje budynku .Darmowy dowóz ?Nie zgadzam się nie za moje podatki.Szkoła musi zostać
Szkoły nie będzie. Dość marnotrawienia pieniędzy wszystkich Ostrowczan.