Tygodniówki powinni płacić jak zagranicą,przeciez jestesmy w unii,tylko że ani godziwych pensji niema ani wypłat tygodniowych a wszystko podciągaja pod nia oprócz tego najwazniejszego,koszmar jakiś
ludzie siedza zadarmo na stacji i marudza jak niema wyplaty zatankowac raz lub kika razy auto i juz jest
Poniżej podaję namiary na Terenowy oddzial Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Tam uzyska Pan/Pani wszystkie informacje. Warunek aby tam ubiegać sie o zwrot swojego wynagrodzenia to posiadanie prawomocnego wyroku sądu. Dobrze mieć zaswiadczenie od komornika o braku mozliwości ściągnięcia długu. W terenowym biurze wszystko wyjasnią. Życzę powodzenia.
Biuro Terenowe w Kielcach
ul. Sienkiewicza 78, 25-501 Kielce
Kierownik Biura: Adela Wojnowska-Jurek
(041) 346-14-68
fax
(041) 335-84-99
e-mail: kielce@fgsp.gov.pl
To fakt. Po to placi sie skladki na FGŚP.
Niestety nic nie wypłacą bo firma dalej dziala. Zeby wyplacili firma musi zglosci upadlosc.
Nie wiem jaki to koszt ale powini sie ludzie złożyć po pare złotych i zgłosić do sądu wniosek o upadłość tej firmy "przekręt" Sam posiadam pare tys. na wyroku juz 3 rok. Komornik w Ostrowcu jak cokolwiek odzyska to nam pracownika pewbie nie starczy,podatki,zusy itp. zaległości są zapewne nie małe.
Czy to ten sam gość co startował do Sejmu kiedyś z list Platformy Obywatelskiej, bo chyba nawet na niego przyszło mi głos oddać ... takim okazał się cwaniakiem, to teraz wychodzi kto jaki jest naprawdę.
Moja historia z firma ww energy trwa od 2008r. Firma zalegała mi z 3tyś. Na ta chwile jest to 11tyś. Trwają rozprawy, komornicy zajmują próbują sprzedać i tak od 2 lat. Nic na ta chwile nie wskazuje że odzyskam te pieniądze. Dziwi mnie fakt że na tyle oszukanych nikt nie zgłosił o upadłość tej szemranej firmy.
Już po WW Energy. Upadłośc ogłoszona końcem stycznia. Wszystkie działania komornicze,licytacje odwołane. Tj. umorzone. Teraz syndyk będzię dzielił co tam się jeszcze da podzielić w co osobiście wątpię. Jako pracownicy to większość nie otrzymamy złamanego grosza z FGŚP. Niestety terminy robią swoje. Ciekawe jak się teraz sprawy potoczą. "Pozdrawiam" prezesów energy i oczywiście P. W.W.