Skoro będzie można ponieść konsekwencję za zniszczenie karty czyli karty będą ewidencjonowane. Czy i jakie konsekwencje będą wyciągnięte wobec tych którzy zagłosowali nie na A.Dudę? Czy np. rodzinie odebrane zostanie prawo do 500+? A może osoba pracująca jako urzędnik państwowy straci pracę? Jak myślicie co władza zrobi z informacjami kto na kogo głosował?
Przecież wybory są "tajne".Więc spoko.
uff mnie to "przekonało" :)
Nie przyjmuję karty do głosowania.Ten sposób przeprowadzenia głosowania łamie ewidentnie konstytucję więc nie mam zamiaru przykładać do tego ręki.
A co mówi konstytucja na temat wyborów przezydenckich głąbie z 10:03?
Gościu 10:06 nazwałeś kogoś głąbem już ci pewnie lepiej i humor się poprawił. Jakie to płytkie.
Odpowiedz na pytanie gościa 10:06 Szyderco. Co mówi konstytucja na temat wyborów prezydenckich ? Jeśli chcesz się jej tak trzymać to wybory powinny odbyć się w tradycyjny sposób. Będzie lepiej ?
Czy ja coś wspominałem o konstytucji? Mnie chodzi o to że władza będzie miała wgląd kto na kogo głosował. Ja np. nie chciałbym żeby do takich informacji miał np. Macierewicz, Ziobro czy Kaczyński bo tym osobom nie ufam, a biorąc pod uwagę ich rządzę władzy mogą takie dane wykorzystywać do własnych interesów.
Tajne i bezpośrednie, mówi ci to coś? Głąbie?
Nie karmcie tego pisowskiego trolla.
pewnie 10:03 p.Kidawa będzie z ciebie DUMNA brawo TY .
Jakie to śmieszne, że ta tzw opozycja cały czas powołuje się na Konstytucję, która jest przez nią na każdym kroku nieprzestrzegana.
Podaj przykłady.
Prowokator zakłada kolejny debilny watek. Jak Duda ma poparcie 59% a Kidawa 9% to coś trzeba robić. Ale dlaczego coś głupiego?
Gdzie te przykłady gdzie na każdym kroku opozycja nie przestrzega Konstytucji?
Choćby sprawa wyborów 11:40. Według konstytucji powinny się one odbyć 10 maja w tradycyjny sposób. Opozycja namawia do łamania konstytucji, jednocześnie nie chce nic zrobić aby jej nie łamać. Wystarczyłoby przecież przedłużyć kadencję o dwa lata. No ale opozycji nie chodzi o prawo tylko o chaos.
Może tu nie chodzi kto ile ma poparcie tylko to że władza będzie miała wgląd kto na kogo głosował. Ja np. nie chciałbym żeby do takich informacji miał np. Macierewicz, Ziobro czy Kaczyński bo tym osobom nie ufam, a biorąc pod uwagę ich rządzę władzy mogą takie dane wykorzystywać do własnych interesów.
Ja mam to gdzieś, nie mam nic do ukrycia i nie mam się czego bać.